Już na stałe dzień przed świętem Wszystkich Świętych w Polsce stał się dniem obchodzenia halloween. W mającej na celu głównie dobrą zabawę tradycji odnajduje się wiele osób, a jak się okazuje także i środowisko siatkarskie.
ZAKSA razem
Od dawna w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle bardzo mocno stawia się na dobrą atmosferę w drużynie. Zawodnicy często relacjonują życie poza siatkarskie i zdradzają, jak wspólnie spędzają czas. Ma on procentować później w siatkarskiej walce na boisku. Także w tym roku nie zapomnieli o spotkaniu halloweenowym, a zdjęcie z niego pojawiło się w social mediach.
Nie brakowało mrocznych przebrań, ale wielu z zawodników postawiło na humorystyczne podejście do tego wydarzenia.
Jedni czekają co roku na zdjęcia Malika z bigosem wigilijnym
.
.
.
Ja czekam na zdjęcie halloweenowe ZAKSY, top 🤌🏼#plusliga #podsiatka pic.twitter.com/zGlFXBAMUM— Aleksandra Suszek (@start_volley) October 31, 2024
Pomysłowość i humor
Bartosz Kurek również w czwartek nie próżnował. Choć wicemistrz olimpijski z Paryża od dłuższego czasu nie może wrócić na boisko, właśnie w halloween pokazał, jak duży ma dystans do siebie. Atakujący ZAKSY nie gra przez uraz oka, którego nabawił się w pierwszym meczu z PGE Projektem Warszawa. Kurek wraca do zdrowia, a za pomocą swoich social mediów pokazał, jaki prezent halloweenowy otrzymał. Jak się okazuje dobry humor i dystans nie opuszczają reprezentanta Polski.
Zobacz również:
Powrót Kurka się zbliża, ale nie „wielkimi krokami”
źródło: inf. własna