W Jastrzębiu-Zdroju zeszłoroczni mistrzowie Polski w ramach 8. kolejki przywitali Trefl Gdańsk. Gracze z Pomorza zaskoczyli podopiecznych Marcelo Mendeza. W pierwszych dwóch setach o zwycięstwie decydowały niuanse. Później zaczęła tworzyć się zupełnie inna opowieść.
NA WŁASNE ŻYCZENIE
Początek meczu był wyrównany, długo żadna z ekip nie była w stanie przejąć inicjatywy (6:6). Dobry fragment gry miał Kamil Droszyński, który punktował w bloku i w ofensywie (9:7). Gra cały czas była prowadzona na równi, a obie drużyny radziły sobie w ofensywie. Mocnym punktem gospodarzy był Tomasz Fornal, natomiast błąd przyjezdnych powiększył prowadzenie jastrzębian (22:19). Ci po akcji Fornala mieli piłkę setową, ale na własne życzenie doprowadzili do gry na przewagi. W niej delikatną przewagę mieli raz jedni, raz drudzy. Dopiero akcje Timothee’ego Carle i Antona Brehme przechyliły szalę na korzyść miejscowych.
ZNÓW NA PRZEWAGI
Również początek kolejnej partii stał pod znakiem równej walki. Świetnie na siatce prezentował się Moustapha M’Baye (10:7), ale mocne zagrywki Fornala i bloki podopiecznych Marcelo Mendeza dały remis. Inicjatywa leżała po stronie Trefla, który po akcji Jakuba Czerwińskiego prowadził 20:18. Do tego szwankowało prawe skrzydło jastrzębian. Sytuację na korzyść obrońców tytułu przechylił Carle, ale o wszystkim ponownie decydowała gra na przewagi. W niej tym razem lepiej poradzili sobie przyjezdni, kończąc seta asem autorstwa Droszyńskiego.
POD KONTROLĄ
Podrażnieni mistrzowie Polski po wygraniu przez Benjamina Toniuttiego przepychanki na siatce prowadzili 4:1. Nie mieli problemów z narzuceniem swojego stylu gry, pewnie punktował Fornal, który swoje dokładał również zza linii 9. metra (15:9). Piłkę setową zapewnił swojej drużynie Arkadiusz Żakieta i chociaż dwie z nich obronili jeszcze rywale, to akcja z lewej flanki dała prowadzenie 2:1 w setach Jastrzębskiemu Węglowi.
Również w czwartej części meczu gospodarze odskoczyli. Radził sobie Carle (7:3), a Fornal punktował raz po raz (13:5). Gracze prowadzeni przez Mariusza Sordyla mieli ogromne problemy ze skończeniem swojej akcji, ich łupem padały pojedyncze wymiany (16:8). Nie pomagały zmiany (12:23) i błąd dotknięcia siatki dał piłkę meczową miejscowym. Spotkanie zakończył Tomasz Fornal.
MVP: Tomasz Fornal
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3:1
(29:27, 28:30, 25:20, 25:13)
Składy zespołów:
Jastrzębski Węgiel: Fornal (22), Zaleszczyk (3), Kaczmarek (4), Carle (19), Brehme (13), Toniutti (3), Popiwczak (libero) oraz Żakieta (13), Finoli i Waliński (2)
Trefl: Czerwiński (7), M’Baye (12), Droszyński (4), Orczyk (14), Pietraszko (11), Jarosz (13), Koykka (libero) oraz Sobański, Jorna (2) i Nasevich (4)
Zobacz również:
źródło: inf. własna