Siatkarki Lotto Chemik Police w ramach 4. kolejki TAURON Ligi podejmowały u siebie BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Choć przyjezdne początkowo dominowały, to mecz zakończył się w tie-breaku. W rozmowie ze Strefą Siatkówki o kluczowym elemencie powiedziała środkowa, Magdalena Ociepa.
- LOTTO Chemik Police uległ brązowym medalistkom z zeszłego sezonu 2:3.
- Podopieczne Dawida Michora zaskoczyły rywalki zagrywką, dzięki czemu wywalczyły cenny punkt.
- W rozmowie ze Strefą Siatkówki: środkowa, Magdalena Ociepa.
bezcenny punkt
Policzanki w niedzielne popołudnie rozegrały drugie spotkanie sezonu TAURON Ligi we własnej hali. Rywalki z Bielska-Białej okazały się odrobinę lepsze, ale podopieczne Dawida Michora urwały niezwykle cenny dla nich punkt. – My cieszymy się teraz z każdego punktu. Szkoda, że nie za większą pulę, ale cenna lekcja dla nas na przyszłość – mówiła po meczu jedna ze środkowych LOTTO Chemika Police, Magdalena Ociepa.
Dobre granie policzanek rozpoczęło się od dobrej dyspozycji w polu serwisowym. Każda z zawodniczek prezentowała się regularnie za linią 9. metra, co przełożyło się na aż 5 asów serwisowych. – Myślę, że zagrywka nam „siedziała”. Dominika Pierzchała grała super. Zresztą skrzydłowe w ataku również. Niestety, kobieca siatkówka rządzi się czasami swoimi prawami. Ja jestem dumna z całego zespołu, że pokazałyśmy serce i to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że to będzie dobry przedsmak przed tym, co jeszcze nas czeka, bo sezon jest długi – mówiła 25-letnia siatkarka. To od niej zaczęło się wszystko, co dobre w polu serwisowym.
Już w sobotę 11-krotne mistrzynie Polski będą miały okazję do wywalczenia kolejnych „oczek” do ligowej tabeli, choć rywal bardzo wymagający. Policzanki zagrają z ŁKS-em Commercecon Łódź, który aktualnie zajmuje 3. miejsce w tabeli. – Mam nadzieję, że jedziemy do Łodzi po najwięcej punktów. To jest sport, nigdy nie można się niczego spodziewać,ale robimy wszystko, żeby pokazać najlepszą siatkówkę – przyznała zawodniczka, po czym przedstawiła plany na najbliższe dni: – Na razie przed nami analiza meczu i od poniedziałku wracamy do pracy.
źródło: inf. własna
