Sobota była kolejnym dniem rywalizacji w ramach mistrzostw Europy siatkarzy do lat 20. W grupie I rozgrywała się czwarta kolejka, a w II piąta. Nie do zatrzymania odpowiednio są Francuzi oraz Izraelczycy, którzy gromadzą na swoich kontach komplet punktów. To jedyne dwie niepokonane dotychczas ekipy. Polscy siatkarze natomiast wygrali po raz drugi, ale wizja półfinału wciąż jest dla nich daleka.
Biało-czerwoni pokonali reprezentację Łotwy 3:0. Dla podopiecznych trenera Sebastiana Pawlika to drugie zwycięstwo w trwających mistrzostwach Europy do lat 20. Na ten moment gromadzą na swoim koncie sześć punktów.
FRANCUZI ROZDAJĄ KARTY, POLACY W TRUDNEJ SYTUACJI
Czwarta kolejka grania w grupie I rozpoczęła się od kolejnego zwycięstwa Francuzów. Trójkolorowi nie mieli żadnych problemów, by pewnie pokonać Austriaków. Trójkolorowi wciąż są jedynymi niepokonanymi w I grupie, gromadząc na swoim koncie komplet punktów. Les Bleus kontrolowali spotkanie w każdym elemencie z wyjątkiem zagrywki, w której na plus wyszli austriaccy siatkarze. Ze skutecznością 61% atakowali Francuzi, a najlepiej punktującym był Noa Duflos-Rossi, który zainkasował 14 punktów.
Francja – Austria 3:0
(25:18, 25:21, 25:13)
Najbardziej zacięte granie czwartego dnia rozgrywek tej grupy miało miejsce przy okazji starcia Turcja – Finlandia. Ekipa z północnej części Europy prowadziła już 2:0, by ulec finalnie po tie-breaku. Kluczem tureckich siatkarzy do wiktorii okazał się blok, którym wypracowali 13 punktów, a także pole serwisowe, w którym popełnili mniej błędów. Dobrze pracował duet Mert Cuci – Yigit Aslan, który zapisał na swoje konto po 18 i 17 punktów. Na nic finalnie zdała się niesamowita dyspozycja pary Alex Horn – Nooa Marttila, którzy dostarczyli swojej formacji odpowiednio 25 i 24 oczka.
Turcja – Finlandia 3:2
(24:26, 19:25, 25:23, 25:19, 15:12)
Bardzo cenne zwycięstwo odnieśli Serbowie, którzy w trzech setach uporali się z Ukraińcami. To ich trzecie zwycięstwo, w wyniku czego mają komplet punktów i zajmują 2. miejsce. Drużyna z Ukrainy była w stanie jedynie zawalczyć realnie o zwycięstwo w drugiej odsłonie, ale minimalnie jej zabrakło i spoczęła na 23 oczkach. Co ciekawe, obydwie drużyny zdobyły tyle samo punktów blokiem (4), atakowały z identyczną skutecznością (57%) i popełniły tyle samo błędów w polu serwisowym, bo 14. Niemniej jednak to ekipa znad Bałkanów dołożyła 9 asów, podczas gdy Ukraińcy żadnego. Najlepiej punktującym całego starcia okazał się Luka Stanković, zdobywca 17 punktów.
Serbia – Ukraina 3:0
(25:20, 25:23, 25:19)
Polscy siatkarze odnieśli drugie zwycięstwo i mają na swoim koncie sześć punktów. Pokonali tym razem Łotyszów 3:0, choć samo spotkanie nie było łatwe. O triumfatorze rozstrzygać musiały końcówki, w tym dwukrotnie gra na przewagi. Biało-czerwoni zajmują aktualnie 5. miejsce i nadal ich sytuacja w kontekście walki o półfinał nie jest usłana różami. W samej konfrontacji Polacy byli lepsi w każdym elemencie poza przyjęciem i zagrywką. Liderem okazał się Jakub Kiedos, autor 19 punktów, który atakował ze skutecznością 54%.
Polska – Łotwa 3:0
(26:24, 25:23, 26:24)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I mistrzostw Europy U20
IZRAELCZYCY PEWNIE PO SWOJE
Szkoci ponieśli piątą porażkę z rzędu. Nie znaleźli sposobu nawet na podjęcie realnej walki z Hiszpanami, przegrywając już na start do 7. W kolejnych dwóch partiach ich gra wyglądała minimalnie lepiej. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego rozgrywał absolutny koncert, nie stanowi zaskoczenia, że przeważał w każdym elemencie. Jako jedyny 10 punktów zdobył Marc Alomar, który atakował ze skutecznością 69%.
Hiszpania – Szkocja 3:0
(25:7, 25:12, 25:13)
Ani na moment tempa nie zwalniają izraelscy siatkarze, którzy sięgnęli po piąty triumf i komplet punktów z rzędu. Jako jedyni są niepokonani w swojej grupie. Tym razem o ich sile przekonali się zawodnicy ze Słowenii, którzy byli blisko ukąszenia rywala w drugiej części, ale przegrali do 23. Kluczem do zwycięstwa okazała się skuteczność w ofensywie podopiecznych trenera Noama Katza, którzy uderzali 15% skuteczniej. Solidne zawody po raz kolejny rozegrał Shay Liberman, który zainkasował 20 oczek.
Słowenia – Izrael 0:3
(21:25, 23:25, 19:25)
Włosi przegrali swój drugi mecz i tym samym oddalili się od półfinału. Zbyt mocni okazali się dla nich Czesi, którzy odnieśli czwarty triumf i tym samym posiadają 11 punktów, zajmując 3. miejsce. Podopieczni trenera Michala Nekoli wzięli się do pracy po tym, jak ulegli w inauguracyjnej odsłonie. Byli lepsi w każdym elemencie poza zagrywką, których więcej zepsuli. Ton grze nadawał Matej Pastrnak, który wywalczył 22 punkty.
Czechy – Włochy 3:1
(22:25, 25:19, 25:22, 25:16)
Na zakończenie piątego dnia zmagań dla grupy II Bułgarzy pokonali Greków 3:0. Tym samym na ten moment to oni wraz z Izraelczykami kwalifikują się do półfinału, mając na swoim koncie 12 punktów. Zespół z Grecji barierę 20 punktów przekroczył tylko w ostatnim secie. Bułgarscy siatkarze byli lepsi w każdym elemencie, a największa różnica miała miejsce w ataku. Liderem swojego zespołu był Simeon Nikołow, który dostarczył 13 punktów i atakował ze skutecznością 54%.
Bułgaria – Grecja 3:0
(25:16, 25:13, 25:20)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy II mistrzostw Europy U20
źródło: inf. własna