W drugim półfinałowym spotkaniu Włoszki okazały się być lepsze od Belgijek. W pierwszej partii lepsza była Belgia, w kolejnych trzech swoją przewagę zaznaczyły siatkarki z Półwyspu Apenińskiego. W finale zmierzą się z Turcją. Polki będą rywalizowały z Belgią o brązowy medal.
Udane otwarcie
Początek spotkania miał wyrównany przebieg, żadnej z nich nie udało się uzyskać wyraźnej przewagi (5:5, 7:7, 9:9). Po ataku Radovic Belgia odskoczyła na dwa punkty (11:9). Włoszki stanęły w miejscu, po asie serwisowym Wouters przegrywały 10:13. Włoszki miały duże problemy z przyjęciem, po kolejnym asie serwisowym Neufkens przegrywały 15:20. Był to moment zwrotny tego seta, Włoszki nie podjęły rywalizacji. Punktowe zbicie Hauben zakończyło tę część meczu (25:18).
Niewykorzystana szansa
Zwycięstwo w premierowej partii meczu wyraźnie podbudowało Belgię, ręki w atak nie zwalniała Cos, dobrze spisała się Radovic (10:6). Dzięki Piomboni ekipa Włoch doprowadziła do remisu po 12, gra falowała. Do stanu po 16 obie ekipy grały punkt za punkt. Belgijki po ataku Cos prowadziły 19:16. Z przewagi tej nie cieszyły się zbyt długo, do remisu doszło po asie serwisowym Manfredini (20:20). Od tego momentu trwała wzajemna wymiana ciosów. W końcówce swoich szans nie wykorzystała Belgia miała punkt przewagi (24:23). O tym komu przypadnie zwycięstwo musiała decydować gra na przewagi. Punktowy blok Piomboni zapewnił ekipie z Półwyspu Apenińskiego zwycięstwo w stosunku 28:26.
Dominacja
Tym razem na boisku swoją przewagę zaznaczyły młode Włoszki, odrzuciły one od siatki swoje rywalki. W polu zagrywki popis gry dała Piomboni, było 9:6. Belgijki nie grały tak skutecznie jak miało to miejsce w pierwszych dwóch partiach, po skute znym ataku Manfredini przegrywały 10:16. Set miał jednostronny przebieg, dominacja podopiecznych trenera Gagliardiego nie podlegała żadnej dyskusji. (21:14). Atak Micheletti zamknął set numer trzy.
Chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji Belgia musiała wygrać czwartą odsłonę spotkania. Ciężar gry na siebie wzięła Cos, było 7:4 dla podopiecznych trenera Blondeela. Riposta Włosek była natychmiastowa, atakowała Manfredini, był remis po 7. Inicjatywa przechodziła z jednej strony na drugą, po ataku Piomboni było 12:9. Gra ponownie falowała, więcej do powiedzenia na boisku miały Belgijki, które zdobyły sześć punktów z rzędu, było 15:12 dla nich. Włoszki. Niezawodna Micheletti doprowadziła do remisu po 15. Ciężar gry na siebie po raz kolejny wzięła Piomboni było 23:20. Włoszki wygrały tę odsłon spotkania i zameldowały się w finale
Włochy – Belgia 3:1
(18:25, 28:26, 25:17, 25:21)
Składy zespołów:
Włochy: Piomboni (10), Monaco (4), Bosso (11), Sassolini (2), Manfredini (10), Adigwe (21), Bardaro (libero) oraz Moroni, Esposito (1), Magnabosco (1), Micheletti (4)
Belgia: Bertels (), Cos (9), Hauben (6), Neufkens (4), Wouters (9), Radovic (2), Debouck (libero) oraz Luyten, Maes (2), Engels, Debout
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej ME siatkarek U-20
źródło: inf. własna
