Reprezentacja Polski zwycięstwem 3:0 nad Kubą zakończyła turniej Ligi Narodów w Lublanie. Biało-czerwoni nie pozostawili rywalom złudzeń. – Ważne dla mnie było, żeby zagrać dobrą siatkówkę. Nie lubię kalkulacji, a jeśli zagralibyśmy gorzej i przegrali, to Kuba mogłaby zagrać w igrzyskach olimpijskich. Nie chciałem, żebyśmy się znaleźli w tej sytuacji – podsumował spotkanie trener polskiej kadry, Nikola Grbić.
BEZ KALKULACJI
Kubańczycy, aby nadal liczyć się w walce o igrzyska olimpijskie musieli w pierwszej kolejności pokonać Polaków, a dodatkowo liczyć na porażkę Serbów. Biało-czerwoni nie zamierzali jednak ułatwiać im zadania. – Jestem bardzo zadowolony, graliśmy bardzo dobrze. Ważne dla mnie było, żeby zagrać dobrą siatkówkę. Nie lubię kalkulacji, a jeśli zagralibyśmy gorzej i przegrali, to Kuba mogłaby zagrać w igrzyskach olimpijskich. Nie chciałem, żebyśmy się znaleźli w tej sytuacji – przyznał Nikola Grbić.
Szkoleniowiec polskiej kadry miał również inny powód, dla którego zależało mu na zwycięstwie nad Kubańczykami. – Dwa razy przegrywaliśmy ostatnie mecze w turnieju Ligi Narodów. Gramy trzeci dzień z rzędu i dla nas, dla mnie ważne było, żeby zawodnicy zaprezentowali się na wysokim poziomie – powiedział Serb. Dwa poprzednie turnieje Ligi Narodów jego podopieczni kończyli porażkami najpierw ze Słowenią, następnie z Brazylią.
PROCENTY
Pomimo wszystko Liga Narodów to jedynie etap przygotowań do igrzysk olimpijskich. Wszyscy pracują nad tym, aby najwyższa forma przyszła w Paryżu. – Myślę, że jesteśmy w dobrym miejscu. Przygotowanie fizyczne idzie tak, jak zaplanowaliśmy. Nie wiem czy to 80% czy 90%, ale ważne, że trend jest taki, że gramy lepiej. Poziom każdego zawodnika ze spotkania na spotkanie jest coraz wyższy. To jest dla mniej najbardziej istotne – zdradził Nikola Grbić.
Przed reprezentacją Polski jeszcze turniej finałowy Ligi Narodów, Memoriał Wagnera oraz turniej w Gdańsku. – Nie wiem jeszcze, z kim zagramy w turnieju finałowym Ligi Narodów. Dla mnie to nie ma znaczenia. Trener przygotowania fizycznego powiedział mi, że zawodnicy idą z formą do góry. Dlatego jestem zadowolony – skwitował selekcjoner polskiej kadry. Turniej finałowy rozpocznie się w czwartek, wtedy też biało-czerwoni rozegrają mecz ćwierćfinału. Po rywalizacji w Łodzi Nikola Grbić poda ostateczny skład, który zagra w igrzyskach olimpijskich.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarzy
źródło: inf. własna