Nie był to udany dzień dla pary – Bryl/Łosiak. Polacy przegrali oba ostatnie spotkanie fazy grupowej w prestiżowym turnieju BPT Elite16 Espinho. Najpierw biało-czerwoni ponieśli porażkę 0:2 w starciu przeciwko Australijczykom – Nicolaidis/Carracher, a następnie przegrali 0:2 z Niemcami – Ehlers/Wickler. Mimo nieudanego piątku, czwartkowe zwycięstwo i pomyślne rozstrzygnięcia w ostatnim spotkaniu grupy C, dały Polakom awans do kolejnej rundy.
nie tak to miało wyglądać
Wczoraj, w ramach rozgrywek grupy C, Polacy pokonali holenderki duet – Boermans/de Groot, który pokonali bez straty seta. Dziś biało-czerwonych czekały kolejne dwa mecze grupowe. Na pierwszy ogień spotkanie z Australijczykami – Nicolaidis/Carracher, którzy choć groźni, teoretycznie stanowili najsłabsze ogniwo w grupie. Rywale Polaków przed turniejem zajmowali odległe, 33. miejsce w rankingu światowym, lecz na zawodach w portugalskim Espinho prezentują się znakomicie.
W pierwszego seta z przytupem weszli rywale biało-czerwonych, którzy błyskawicznie objęli prowadzenie (5:1). Dobra dyspozycja Michała Bryla w polu serwisowym pozwoliła Polakom nadrobić straty i zdobyć punkt kontaktowy. Następnie, od stanu 7:6, zaczęto grać punkt za punkt. W końcówce seta znacznie lepiej wypadli Australijczycy, którzy w przeciwieństwie do polskich siatkarzy wystrzegali się niepotrzebnych błędów własnych. Ostatecznie biało-czerwoni musieli uznać wyższość przeciwników, którzy wygrali 21:18. Znakomicie zaprezentował się w tym secie Michał Bryl, który zdobył aż 14 punktów, lecz mimo to Polacy nie byli w stanie przeciwstawić się rywalom.
Druga partia miała nieco inny przebieg. Mimo, że rywale od początku narzucili własne tempo gry i przejęli inicjatywę, to w końcówce mieli cięższe zadanie niż wcześniej. Dużym atutem Australijczyków była czujna gra blokiem i wysoka skuteczność w ofensywie. Krótka gra na przewagi dała odpowiedź, górą po raz drugi okazali się rywale Polaków, którzy tym razem zwyciężyli 22:20.
Choć biało-czerwoni dominowali w ofensywie, to piętą achillesową okazała się gra w bloku. Dodatkowo plany pokrzyżowała ilość błędów własnych. Michał Bryl zdobył w meczu zawrotne 26 punktów, z czego 2 zagrywką i 2 blokiem. Bartosz Łosiak dołożył od siebie 7 'oczek’. Po drugiej stronie siatki Mark Nicolaidis zdobył 15 punktów, a Izac Carracher kolejne 14.
Bryl/Łosiak (POL) – Nicolaidis/Carracher (AUS) 0:2
(18:21, 20:22)
holendrzy dali awans polakom
Ostatnimi rywalami grupowymi Michała Bryla i Bartosza Łosiaka byli byli Niemcy – Nils Ehlers oraz Clemens Wickler, którzy zakończyli pierwszy etap zmagań na 2. miejscu w grupie. Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry punkt za punkt, jednak im dalej w las tym gorzej. Rywale przewagę zyskali w bloku oraz polu serwisowym uniemożliwiając Polakom dobre i pewne wyprowadzenie akcji. Przewaga Niemców z czasem tylko rosła (9:7, 19:15). Ostatecznie set zakończył się wynikiem 21:16 na korzyść niemieckich siatkarzy.
W drugim secie ponownie lepiej prezentował się niemiecki duet, który szybko wysunął się na prowadzenie. Ponownie dużym atutem rywali okazał się blok, gdzie Polacy w tym elemencie nie prezentowali się dziś zbyt dobrze. Biało-czerwoni do remisu doprowadzili dopiero przy stanie po 18. Wyrównana końcówka na chwilę przedłużyła rywalizację, lecz górą ponownie okazali się Niemcy, którzy zwyciężyli 21:19.
Niemcy zdominowali Polaków w niemal każdym elemencie, to największa różnica była widoczna na zagrywce. Biało-czerwoni zaserwowali tylko 1 asa, tymczasem ich rywale aż 6. Michał Bryl zdobył w drugim pojedynku 17 'oczek’, w tym aż 5 blokiem. Drugi z Polaków dopisał na swoje konto 10 punktów. Wśród Niemców lepszy okazał się Nils Ehlers, który zdobył 17 punktów, lecz Clemens Wickler nie pozostał w tyle, dokładając od siebie 16 'oczek’.
Z turnieju odpadają Holendrzy, którzy przegrali wszystkie spotkania, tym samym zapewniając Polakom awans do kolejnego etapu zawodów. Jutrzejsze spotkanie biało-czerwoni rozegrają planowo o godzinie 12:00. Naprzeciwko nich staną Włosi – Cottafava/Nicolai.
Ehlers/Wickler (GER) – Bryl/Łosiak 0:2
(21:16, 21:19)
Zobacz również:
Stare Jabłonki gotowe na zawody Pucharu Świata w siatkówce plażowej
źródło: inf. własna