Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > LN K: Seria Polek trwa, tym razem pokonane Japonki

LN K: Seria Polek trwa, tym razem pokonane Japonki

fot. FIVB

Reprezentacja Polski zakończyła turniej w Antalyi. Chociaż biało-czerwone musiały sobie radzić bez Agnieszki Korneluk, odniosły kolejne zwycięstwo bez straty seta. Tym razem podopieczne trenera Lavariniego w pokonanym polu zostawiły Japonki. Polki tylko w pierwszym secie miały problemy, ale po efektownej końcówce wygrały. Biało-czerwone pierwszy tydzień rywalizacji kończą na pierwszym miejscu w tabeli Siatkarskiej Ligi Narodów.

Efektowny pościg biało-czerwonych

Od początku spotkania to Japonki nadawały ton grze. Kolejne asy Nichiki Yamady pozwoliły tej ekipie odskoczyć na 6:3 i o czas poprosił trener Lavarini. W kolejnych akcjach ze zmiennym szczęściem atakowała Natalia Mędrzyk (7:9). Polki nie pomagały sobie psując kolejne zagrywki. Gra rywalek również nie była pozbawiona błędów. Po zablokowaniu przez Klaudię Alagierską kiwki Iwasaki wynik wyrównał się i o czas poprosił japoński szkoleniowiec (12:15, 15:15). Szybko inicjatywę odzyskały Japonki i po bloku na Gałkowskiej to polski szkoleniowiec wykorzystał przerwę (15:19). W decydującym momencie Polki zaliczyły efektowną serię przy zagrywkach Martyny Łukasik. Po bloku na Kodze biało-czerwone miały piłkę setową (24:23). Mayu Ishikawa, kończąc wydłużoną akcję, doprowadziła do gry na przewagi. Blok Mędrzyk na Airi zamknął seta.

Pod dyktando Polek

Od początku drugiej partii atak Japonii opierał się na Kotonie Hayashi. Polki poprawiły celność zagrywek, utrzymywały skuteczność w ataku. Chociaż po zagraniu Kogi Japonki wyszły na prowadzenie 11:8, biało-czerwone szybko odrobiły straty (11:11). Po jednej z decyzji sędziego głośno protestować zaczął trener Lavarini, za co został ukarany żółtą kartką. Od tego momentu raz za razem swoje akcje kończyła Magdalena Stysiak. W dalszej fazie seta nie do zatrzymania była Martyna Łukasik i przy stanie 20:17 interweniował japoński trener. Do końca to Polki kontrolowały grę. Ostatnie punkty dla biało-czerwonych zagraniami przez środek zdobyła Kamila Witkowska.

Spokój i kontrola

Po kiwce Katarzyny Wenerskiej Polki prowadziły 3:1 w trzecim secie. Po drugiej stronie siatki ręki nie wstrzymywała Arisa Inoue (4:4). W kolejnych akcjach trwała walka punkt za punkt. Nie brakowało przedłużonych wymian, w których obie drużyny dobrze grały w obronie. Gdy po mocnym kontrataku Łukasik Polki wyszły na prowadzenie 12:10, o czas poprosił trener Manabe. Serię przy zagrywkach Wenerskiej zakończył atak Ishikawy (13:11). Japonki starały się walczyć, ale nie były w stanie przełamać biało-czerwonych. Po ataku po bloku w aut Julity Piaseckiej było już 18:15. Seria przy zagrywkach Iwasaki sprawiła, że Japonki wyrównały wynik, kolejne akcje kończyła Ishikawa (18:18). Końcówka była zacięta, ale ponownie na swoją korzyść rozstrzygnęły ją Polki. Punkt na wagę zwycięstwa zdobyła atakiem po bloku w aut Stysiak.

Polska – Japonia 3:0
(26:24, 25:20, 25:23)

Składy zespołów:
Polska: Alagierska (5), Witkowska (8), Stysiak (22), Łukasik (11), Wenerska (2), Mędrzyk (8), Szczygłowska (libero) oraz Kowalewska, Gałkowska (2), Piasecka (3) i Łysiak
Japonia: Iwasaki (1), Hayashi (11), Koga (5), Ishikawa (14), Watanabe (7), Yamada (5), Fukudome (libero) oraz Kojima (libero), Seki (1), Inoue (3), Airi, Kurogo, Araki i Wada (4)

Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski kobiet, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-05-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved