Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka plażowa > BPT Elite16: Michał Bryl i Bartosz Łosiak ze zwycięstwem na zakończenie fazy grupowej

BPT Elite16: Michał Bryl i Bartosz Łosiak ze zwycięstwem na zakończenie fazy grupowej

fot. FIVB

Meksykańskie Tepic póki co nie było łaskawe dla Polaków. Michał Bryl i Bartosz Łosiak rozpoczęli zmagania w BPT Elite16 od dwóch porażek. W ostatnim spotkaniu grupowym polska para spotkała się z duetem włoskim Ranghieri/Carambula Mecz o honor? Nie tym razem, Polacy wygrywając 2:0 zapewnili sobie awans z trzeciego miejsca do kolejnego etapu turnieju.

EMOCJE DO OSTATNIEJ PIŁKI

Początek spotkania nie obfitował w emocje. Oba zespoły spokojnie weszły w mecz wykorzystując swoje szanse. Najbardziej spektakularną akcją pierwszych minut był blok Renghieriego, lecz Włoch w kolejnym podaniu odpłacił się Polakom zepsutą zagrywką. Po błędzie w polu serwisowym Michała Bryla było 6:3 dla rywali, ale całe szczęście polska para nie pozwoliła bardziej odskoczyć przeciwnikom. Duża w tym zasługa czujnego grania na siatce oraz mocnych ataków Bryla, wobec których Włosi byli bezradni w obronie. Delikatne przebicia na drugą stronę Carambula nie były w stanie zaskoczyć Polaków, którzy doprowadzili do remisu po 10.

Później przez dłuższy czas gra toczyła się punkt za punkt. Żadna ze stron, pomimo wystrzegania się błędów, nie była w stanie przejąć inicjatywy. As serwisowy Ranghieriego przyniósł Włochom dwupunktowe prowadzenie (16:14). Do kolejnego remisu Polacy doprowadzili przy stanie po 18. Błąd na zagrywce Bryla dał włoskiej parze piłkę setową, którą udało się Polakom wybronić. W kolejnej akcji upragnionego asa zdobył Bartosz Łosiak dając sobie i swojemu kompanowi punkt przewagi oraz cenną piłkę setową. Po przerwie reprezentant Polski posłał piłkę w aut i ponownie na tablicy wyników widniał remis (po 21). As serwisowy Ranghieriego dał Włochom przewagę, lecz dalsza wymiana ciosów nie pozwoliła na szybkie zamknięcie seta. Ostatecznie partia po zaciętym boju padła łupem Polaków 26:24.

KONSEKWENTNE GRANIE SWOJEGO

Wynik drugiego seta, po skutecznym ataku Michała Bryla, otworzył duet Polaków. W następnych akacjach gra po obu stronach siatki ponownie się uspokoiła, a żadna z par nie była w stanie zbudować kilkupunktowej przewagi. Błędy na zagrywce krzyżowały plany obu ekipom. Ostatecznie to Włosi rezultatem 6:3, zdołali wyjść na prowadzenie. Zaliczka dała przeciwnej drużynie kontrolę, lecz nie na długo. Polscy siatkarze doszli rywali przy remisie po 7. Oponenci nie dawali za wygraną, lecz to konsekwentni Polacy wyszli na prowadzenie (12:9, 15:10). Rozpędzony duet Bryl/Łosiak mknął przed siebie powiększając różnice. Oprócz świetnego ataku coraz lepiej funkcjonowała też obrona. Cztero- a nawet pięciopunktowa przewaga utrzymywała się do końca. Polska para pewnie wygrała drugiego seta 21:15, wykorzystując pierwszą piłkę setową.

Michał Bryl zdobył w ataku 13 punktów, do tego dołożył 6 ‘oczek’ blokiem i jednego asa. Bartosz Łosiak natomiast w ofensywie punktował 16 razy, dodatkowo po 2 punkty zdobył w bloku i w polu serwisowym. Wśród Włochów lepszy okazał się Ranghieri, autor aż 15 punktów, w tym 4 asów serwisowym. Carambula zaś zakończył mecz ze skromnym wynikiem 10 ‘oczek’.

Wygrana zapewniła Polakom awans z trzeciego miejsca w grupie. Pierwsze miejsce zajął duet George/Andre (Brazylia) i to oni automatycznie znaleźli się w półfinale. Trzeci Polacy oraz drudzy Czesi – Perusic/Schweiner, aby myśleć o półfinałach muszą rozegrać wygrać jeszcze jedno spotkanie.

Bryl/Łosiak (POL) – Ranghieri/Carambula (ITA) 2:0
(26:24, 21:15)

Zobacz również: 
Polacy z drugą porażką w Meksyku 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, siatkówka plażowa

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-04-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved