Dwa wygrane sety – tyle potrzebował Inykpol AZS Olsztyn, aby zapewnić sobie miejsce w play-off. Olsztynianie załatwili już sprawę w pierwszych dwóch partiach meczu przeciwko Ślepskowi Malow Suwałki.
Przed meczem zasady były jasne. AZS miał wszystko w swoich rękach i musiał zdobyć przynajmniej punkt w meczu ze Ślepskiem, aby ostatecznie pozbawić szans na ósemkę Skrę Bełchatów – bo po porażce ZAKSY tylko ona liczyła się jeszcze w walce o ósmą lokatę.
AZS w play-off, ale nie wiadomo z którego miejsca
Dwa sety zapewniały olsztynianom ostatnie miejsce w play-off, a wygrana dawała szansę na przeskoczenie Stali Nysa i w przypadku porażki podopiecznych Daniela Plińskiego, AZS pozostanie na siódmym miejscu. Pierwszą odsłonę olsztynianie wygrali do 22. Drugi set padł ich łupem do 18, a zakończył go skutecznym atakiem Cezary Sapiński.
PSG Stal Nysa zagra jeszcze w sobotni wieczór z Aluronem CMC Wartą Zawiercie i po tym meczu pozostanie już tylko jedna niewiadoma – miejsca piąte i szóste, które zajmą Trefl Gdańsk i LUK Bogdanka Lublin – nie wiadomo tylko w jakiej kolejności.
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi
źródło: inf. własna