Porażka z Astrą Nowa Sól – tak wyglądało pożegnanie Gwardii Wrocław z Tauron 1. Ligą. Wrocławianie spadają do niższych rozgrywek, a libero klubu – Adrian Mihułka postanowił zakończyć karierę zawodniczą.
Trudny i nieudany sezon
Za Gwardią Wrocław sezon pełny upadków i tylko kilku pozytywnych chwil. Ekipa z Dolnego Śląska w trzydziestu spotkaniach zdołała wygrać zaledwie siedem razy. To oznacza jedno – koniec sezonu i spadek do II ligi.
Pożegnania czas
Jak się okazało, nie tylko Gwardia żegna się z pierwszoligowymi parkietami. Adrian Mihułka po starciu z Astrą oficjalnie pożegnał się z profesjonalną grą w siatkówkę.
Mihułka ma niespełna 35 lat, a większość swojej kariery spędził na parkietach pierwszoligowych. Trzeba jednak pamiętać, że w sezonie 2015/2016 bronił barw Jastrzębskiego Węgla. Sezon wcześniej z Victorią Wałbrzych sięgnął natomiast po mistrzostwo I ligi. Od 2019 roku libero bronił barw swojego macierzystego klubu – Gwardii Wrocław.
W sumie w I lidze Adrian Mihułka spędził sześć sezonów i wystąpił w 167 meczach. Tylko w tym sezonie zagrał w 20 spotkaniach.
Dziś z @TAURON1Liga żegna się @gwardiawro, jednak ten mecz był też ostatnim meczem w siatkarskiej karierze dla Adriana Mihułki. #podsiatka #TAURON1Liga pic.twitter.com/DGdncvBoRm
— Natalia Gajda (@n_gajda) March 27, 2024
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna