Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Rafał Szymura o wpadce w Las Palmas: Nie jesteśmy robotami

Rafał Szymura o wpadce w Las Palmas: Nie jesteśmy robotami

fot. PressFocus

Jastrzębski Węgiel po wygranej z PSG Stała Nysa umocnił się na pozycji lidera tabeli. Co prawda mistrzowie Polski przegrali premierową odsłonę, ale w kolejnych poprawiła swoją grę i zainkasowała komplet punktów. – Nie trenowaliśmy ostatnio w naszej hali. Potrzebowaliśmy chwili, żeby wejść na nasze normalne obroty. Od drugiego seta się skupiliśmy, poprawiliśmy elementy, które nam wcześniej nie wychodziły – powiedział przyjmujący jastrzębian, Rafał Szymura.

 

TRUDNY START

W pierwszym secie starcia w Jastrzębiu-Zdroju to Stal Nysa poradziła sobie lepiej. Szybko jednak gospodarze przejęli inicjatywę. To oni wygrali trzy kolejne partie i zainkasowali komplet punktów do tabeli PliusLigi – Nie weszliśmy w ten mecz dobrze zagrywką, zrobiliśmy chyba 7 czy 8 błędów. Słabe było to wejście z naszej strony. Chociaż nie ma się co dziwić, bo nie trenowaliśmy ostatnio w naszej hali. Potrzebowaliśmy chwili, żeby wejść na nasze normalne obroty. Od drugiego seta się skupiliśmy, poprawiliśmy elementy, które nam wcześniej nie wychodziły – tłumaczył Rafał Szymura.

 

Od drugiej partii mistrzowie Polski grali już skuteczniej, mocno pomagała im głównie zagrywką, którą byli w stanie odrzucić rywali od siatki. – Taka była nasza rola i taktyka, żeby odpalić zagrywką. Udało się to od drugiego seta. Cieszy powrót do naszej dobrej gry w tych kolejnych setach. Mieliśmy dużo obron, większość przedłużonych wymian padała naszym łupem i to cieszy. To jednak nie jest jeszcze nasza optymalna forma. Jesteśmy dość zmęczeni, mamy swoje problemy, jak każdy, ale na boisku staramy się dawać z siebie wszystko – zapowiedział przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.

 

WPADKA NA WYSPACH

W swoim poprzednim meczu podopieczni Marcelo Mendeza nie zaprezentowali się najlepiej. Przegrali ze zdecydowanie niżej notowanym Guaguas Las Palmas. –  Myślę, że to był wypadek przy pracy. Takie coś się zdarza, nie jesteśmy robotami. To był trudny teren i nie podeszliśmy do tego spotkania najlepiej. Staramy się już o tym zapomnieć, bo przed nami kolejne spotkanie. Ważne w kontekście rozstawienia w Lidze Mistrzów. Będziemy robić wszystko, żeby wygrać ten pojedynek – zapewnił Szymura. Kolejnym i jednocześnie ostatnim rywalem jego drużyny w fazie grupowej Ligi Mistrzów będzie niemiecki SVG Luneburg. Mecz zaplanowano na najbliższą środę.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-01-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved