Po przerwie do gry wróciła turecka ekstraklasa siatkarek. W czternastej kolejce planowe zwycięstwa odniosły Fenerbahce i Eczacibasi, które znajdują się na czele tabeli. Bohaterką tej serii gier została Gaila Ceneida Gonzales Lopez, która zdobyła 37 punktów.
Stysiak i Czyrniańska bez straty seta
W czternastej kolejce tureckiej ekstraklasy nie zawiodło Fenerbahce, które na wyjeździe pokonało Aydin Bld. O ile w dwóch pierwszych setach gospodynie podjęły jeszcze walkę z rywalkami, o tyle w trzecim były dla nich tylko tłem. Dzięki wygranej podopieczne Stefano Lavariniego utrzymały pozycję lidera w tabeli.
Rok od zwycięstwa rozpoczęło Eczacibasi Stambuł, które w trzech setach rozprawiło się u siebie z Turk Hava Yollari. Jednak nie było to jednostronne widowisko, bowiem dwie partie rozstrzygały się dopiero w końcówkach. Kluczowa okazała się postawa Tijany Bosković, która zakończyła mecz z 18 punktami. Martyna Czyrniańska nie pojawiła się na parkiecie.
Gładkie zwycięstwo odniósł Vakifbank, który na wyjeździe rozgromił Karayollari. O bezradności gospodyń świadczy fakt, że w całym meczu uzbierały zaledwie 44 punkty. Faworytki dominowały w każdym elemencie, a prym w ich szeregach wiodły Ioana Carutasu oraz Alexandra Frantti, które zapisały na koncie odpowiednio 19 oraz 14 oczek.
61 ataków i 37 punktów atakującej z Dominikany
Niedosyt może odczuwać PTT, który na wyjeździe prowadził już 2:1 z Kuzeyboru, ale ani w czwartej, ani w piątej partii nie potrafił przypieczętować zwycięstwa. Wykorzystały to gospodynie, które ostatecznie sięgnęły po 2 oczka do ligowej tabeli. To spotkanie miało jedną bohaterkę, a była nią Gaila Ceneida Gonzales Lopez. Atakująca z Dominikany wykonała aż 61 ataków w całym meczu, uzyskując 54% skuteczności w ataku. Łącznie zdobyła aż 37 oczek. Po drugiej stronie siatki o 10 mniej zgromadziła Yasemin Ozel.
Muratpasa Sigorta Shop ograł u siebie Cukurovą Bld. Moment słabości gospodyniom przytrafił się tylko w drugiej odsłonie, ale w pozostałych to one dyktowały warunki gry. Imponującą formą błysnęła Marina Markowa, która zdobyła 33 oczka, osiągając w ataku ponad 50% skuteczności. Najwyraźniej pozazdrościła postawy Gonzales Lopez i chciała pokazać, że nie jest od niej gorsza.
Gospodynie niegościnne dla rywalek
Atut własnej hali wykorzystał Besiktas, który wykazał wyższość nad Sariyerem Bld. Przyjezdne zerwały się do walki w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie udało im się doprowadzić. Gospodynie rozstrzelały je bowiem zagrywką, a pierwsze skrzypce w ich szeregach grały Wilma Salas oraz Celeste Plak, które łącznie wywalczyły 39 punktów.
Lekcję siatkówki Niluferowi udzieliło Galatasaray. Gospodynie pewnie wygrały w trzech setach, a szczególnie w drugim podopieczne Vitala Heynena nie miały nic do powiedzenia, bo zdobyły zaledwie 9 punktów. Do sukcesu ekipę ze Stambułu poprowadziła Ilkin Aydin, która zapisała 19 oczek na koncie.
Zobacz również
Wyniki i tabela ligi tureckiej siatkarek
źródło: inf. własna