PGE GiEK Skra Bełchatów po przejściu sporych zmian w między sezonowej przerwie, próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Problemy finansowe sprawiły, że klub wymienił niemal cały zespół, kontraktując na obecny sezon mieszankę młodych i doświadczonych zawodników. Początek ligi nie należy do łatwych, więc działacze dokonują kolejnych zmian w kadrze zespołu.
rok zmian
Po zmianach, które przeszła w ostatnich miesiącach Skra Bełchatów, cele zespołu również uległy zmianie. Po nieudanym poprzednim sezonie, z klubem pożegnało się wielu siatkarzy oraz prezes Konrad Piechocki. Brak awansu do fazy play-off, to najgorszy wynik klubu w ostatnich dwudziestu latach funkcjonowania.
W obecnym sezonie o sile zespołu mieli stanowić gracze doświadczeni, wspierani na treningach przez zdolną młodzież. Filarami drużyny mieli być m.in. Łukasz Wiśniewski i Mateusz Mika, lecz realia okazały się być zupełnie inne. Łukasz Wiśniewski rozpoczął przygodę w Skrze od leczenia kontuzji, która przydarzyła mu się w poprzednim sezonie. Niestety po wyleczeniu urazu, pojawił się kolejny i środkowy musiał przejść zabieg operacyjny. W obliczu problemów na środku siatki, klub postanowił zakontraktować bułgarskiego środkowego, Ilię Petkowa.
ciągłe problemy
Mateusz Mika to zawodnik niezwykle doświadczony i mający na koncie wiele sukcesów, zdobytych również w koszulce reprezentacji Polski. Mistrz świata z 2014 roku, dołączył do Skry po sezonie gry w lidze tureckiej. Gwiazda reprezentacji sprzed niemal 10 lat, nie przypomina już jednak zawodnika z przeszłości. Mika od kilku sezonów zmaga się kontuzjami, które utrudniają mu zbudowanie wysokiej formy sportowej. Podobnie było i tym razem, ponieważ niedługo po rozpoczęciu przygotowań w klubie z Bełchatowa, okazało się, że przyjmujący zmaga się kontuzją kolana.
Po kilkunastu tygodniach sezonu, Mika zagrał w zaledwie dwóch z jedenastu spotkań. W obliczu problemów ze zdrowiem siatkarza, w klubie zakontraktowano francuskiego przyjmującego, Pierre’a Derouillona. Jak się okazuje, być może to nie koniec ruchów kadrowych w Skrze. Według informacji przekazanych przez Piotra Siekierskiego (twórca podcastu #VolleyTime), Skra Bełchatów zamierza rozwiązać kontrakt z Mateuszem Miką. Na ten moment, nie wiadomo co dokładnie planują włodarze klubu. Niewykluczone jednak, że kadra zespołu z Bełchatowa, pomniejszy się wkrótce o jednego zawodnika.
Zobacz również:
PL: Ważne punkty Skry w Katowicach
źródło: inf. własna, sport.pl