Po niełatwej wygranej z Ukrainą, w drugim dniu rywalizacji Polska wygrała w Dyneburgu z Estonią 3:0 (25:19, 27:25, 25:16) w ramach mistrzostw Europy Wschodniej (EEVZA) dziewcząt z rocznika 2007 i młodszych. Najlepiej punktująca siatkarką w szeregach polskiej kadry okazała się Natasza Ornoch, która wywalczyła 19 oczek.
W pierwszym meczu EEVZA Polki do końca musiały walczyć o zwycięstwo i ostatecznie 3:2 pokonały Ukrainki. O wiele łatwiej poszło im w drugim dniu rywalizacji.
RÓWNY POCZĄTEK
Początek spotkania był wyrównany, żadna z ekip nie była w stanie przejąć inicjatywy (8:7, 15:16). Dopiero w końcówce biało-czerwone wrzuciły wyższy bieg (21:18) i potem nie dały już dojść do słowa rywalkom, Mocną stroną Polek był atak, skończyły 54% swoich akcji.
Chwilowa dominacja
Wydawało się, że podopieczne Marcina Orlika poszły za ciosem. Szybko w drugiej odsłonie wypracowały sobie wyraźną zaliczkę (8:6, 16:10). W końcówce prowadziły nawet 21:15. Przytrafił im się jednak spory przestój. Do tego stopnia, że Estonki były w stanie doprowadzić do walki na przewagi. Ta padła już jednak łupem biało-czerwonych.
To, co nie udało się w drugim secie, o wiele lepiej wyszło w trzecim. Od początku to Polki dyktowały warunki gry i sukcesywnie budowały swoją przewagę. Potrafiły utrzymać koncentrację na wysokim poziomie, co przełożyło się na pewny triumf 25:16 i w całym meczu 3:0.
Liderką polskiej kadry był Natasza Ornoch, miała ona n swoim koncie 19 punktów. 11 dołożyła natomiast Daria Wieczorek. Polki wyraźnie lepiej od reprezentacji Estonii zagrały w ofensywie, do tego mogły pochwalić się 8 asami serwisowymi. Autorem trzech z nich była Maja Koput. W swoim dorobku podopieczne treera Orlika miały także 6 punktowych bloków.
Polska – Estonia 3:0
(25:19, 27:25, 25:16)
W kolejnych meczach biało-czerwone zagrają z Litwą, Azerbejdżanem, Gruzją i Łotwą. 23 listopada będzie dla biało-zzerwonych dniem odpoczynku. Turniej, który zakończy się 26 listopada, jest jednocześnie eliminacją do przyszłorocznych ME U18. Awans uzyska zwycięzca.
źródło: pzps.pl