Za nami prawie wszystkie mecze 8. kolejki TAURON 1.Ligi – spotkanie REA BAS-u Białystok i SMS-u PZPS Spała zostało przełożone. W tej serii spotkań MKS Będzin pokonał Bogdankę Arkę Chełm w hicie kolejki, KGHM SPS Chrobry Głogów po tie-breaku uległ bielszczanom, a Gwardia Wrocław odniosła kolejną porażkę. Co jeszcze wydarzyło się w tej kolejce?
HIT KOLEJKI BYŁ HITEM KOLEJKI
Mecz pomiędzy MKS-em Będzin a Bogdanką Arką Chełm był starciem z serii tych na szczycie. I już od pierwszych piłek wiadomo było, że emocji nie zabraknie. Oba zespoły były bardzo zmotywowane, a po dwóch setach wynik był korzystny dla podopiecznych trenera Rebzdy. Jednak będzinianie wrócili do gry, doprowadzili do remisu i w tie-breaku postawili kropkę nad „i”. Na wyróżnienie zasługuje Łukasz Swodczyk, który do dorobku drużyny dołożył 14 punktów: 8 atakiem oraz 4 blokiem. Natomiast z drugiej strony siatki nie do zatrzymania był Patryk Szwaradzki.
ODRODZENIE GŁOGOWIAN?
W siódmej kolejce KGHM SPS Chrobry Głogów zaliczył wpadkę z SMS-em PZPS Spała, co stawiało zespół w trudnej sytuacji przed meczem z BBTS-em Bielsko-Biała. Jednak szkoleniowiec głogowian zdecydował się na zmiany w składzie, kluczową wydaje się być wprowadzenie Maksymiliana Skowronka za Krzysztofa Antosika, co przełożyło się na grę jego podopiecznych. Zespół z Dolnego Śląska dobrze rozpoczął mecz, pewnie wykorzystywał swoje akcje i słabsze momenty rywali, ostatecznie przegrywając na Podbeskidziu w tie-breaku. Ciężar gry po głogowskiej stronie siatki rozkładał się pomiędzy Bartłomieja Skorka, Jędrzeja Kaźmierczaka oraz Kacpra Wnuka. Natomiast po stronie gospodarzy wysoką skuteczność utrzymywała para środkowych – Bartłomiej i Mateusz Zawalscy. Na półmetku pierwszej rundy BBTS Bielsko-Biała zajmuje szóste miejsce w tabeli, natomiast KGHM SPS Chrobry Głogów wciąż zamyka ligową klasyfikację.
BEZ NIESPODZIANKI W JAWORZNIE, KRAKOWIANIE Z KOMPLETEM PUNKTÓW
MCKiS Jaworzno podejmował w tej serii spotkań PZL Leonardo Avię Świdnik. To właśnie świdniczanie byli faworytami tej rywalizacji i z tej roli wywiązali się w stu procentach, choć rywale stawiali trudne warunki, a losy setów rozstrzygała gra na przewagi. Ostatecznie mecz zakończył się w trzech partiach. Po raz kolejny najlepiej punktującym zawodnikiem w szeregach beniaminka był Patryk Strzeżek, który skończył 14 z 31 piłek (45% skuteczności) oraz posłał 3 asy serwisowe. W szeregach świdniczan kolejny dobry występ zanotował Damian Wierzbicki, który w ostatecznym rozrachunku dołożył do dorobku drużyny 20 punktów. PZL Leonardo Avia Świdnik przewagę wypracowała głównie blokiem, gdzie zdobyła 9 „oczek” przy 2 rywali.
W kolejnej parze jaką utworzyły zespoły z Krakowa i Bydgoszczy ostatecznie lepsi okazali się zawodnicy AZS AGH. W szeregach drużyny Andrzeja Kubackiego znów najlepiej i najczęściej punktującym zawodnikiem był Kajetan Tokajuk – trzydzieści pięć piłek z czego skończył piętnaście. Natomiast dla BKS Visły Proline Bydgoszcz najwięcej, bo jedenaście, punktów zdobył Paweł Cieślik. Również w tym meczu wydaje się, że nie bez znaczenia pozostawała gra blokiem – piętnaście punktowych bloków oraz czternaście wybloków krakowian przy sześciu blokach i czterech wyblokach rywali.
LECHIA WRACA NA WŁAŚCIWE TORY? CENNE PUNKTY SULĘCINIAN
Lechia Tomaszów Mazowiecki po nieudanym początku sezonu, z meczu na mecz prezentuje się co raz lepiej. W minionej serii spotkań tomaszowianie w czterech setach pokonali MKST Astrę Nowa Sól. Na 65% skuteczności atakował Wiktor Musiał, który do dwudziestu sześciu skutecznych ataków dołożył blok oraz dwa asy serwisowe. Natomiast ciężar gry po stronie nowosolan rozkładał się między Tomasza Kryńskiego (13 punktów) oraz Patryka Czyrniańskiego (18 punktów). Dzięki kompletowi punktów tomaszowianie awansowali na dziewiątą lokatę.
Niezwykle istotny, w kontekście walki o utrzymanie w TAURON 1.Lidze, mecz rozegrały STS Olimpia Sulęcin i PSG KPS Siedlce. Podopieczni Konrada Copa zamknęli ten pojedynek w trzech setach, a prym wiedli Fabian Leitermeier oraz Tytus Nowik, którzy zdobyli kolejno dwadzieścia i siedemnaście punktów. Sulęcinianie tym samym awansowali na dwunaste miejsce, natomiast PSG KPS Siedlce plasuje się na czternastej lokacie.
NIEMOC GWARDZISTÓW TRWA
Kolejną, trzecią z rzędu, porażkę zanotowali siatkarze Gwardii Wrocław. Wrocławianie ulegli Mickiewiczowi Kluczbork w czterech setach, choć mieli swoje szansę by w wyrównanych końcówkach odwrócić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dla trenera Jarząbskiego niezwykle istotny może być powrót do gry Szymona Rakowskiego, a także dobra dyspozycja Piotra Śliwki – pięć asów serwisowych oraz szesnaście punktów atakiem, a do tego punktowy blok. Natomiast Mickiewicz Kluczbork wywiązał się z roli faworyta i po tym meczu plasuje się na trzecim miejscu w tabeli. Nagrodę MVP odebrał Artur Pasiński, który do dorobku drużyny dołożył szesnaście punktów.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
