W 5. kolejce Tauron Ligi zespół ITA TOOLS STAL Mielec podjął drużynę BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Mielczanki dawały z siebie wszystko, jednak to było za mało, żeby przeciwstawić się świetnie dysponowanym siatkarkom BKS-u. Piąte zwycięstwo umocniło pozycje podopiecznych trenera Bartłomieja Piekarczyka na czele tabeli rozgrywek.
Świetny początek BKS-u
Kłopoty zdrowotne Julii Nowickiej sprawiły, że grą bielszczanek kierowała Aleksandra Stachowicz. Od początku uruchomiła Kertu Laak, która dała prowadzenie 3:1 swojej drużynie. Kiedy blok ustawiła Paulina Majkowska przewaga przyjezdnych zwiększyła się do czterech ,,oczek”. Środkowa BKS-u Bostik ZGO dobrze prezentowała się w tym elemencie i w krótkim okresie miała trzy ,,czapy” na swoim koncie. Po wykorzystaniu kontry przez Paulinę Damaske zrobiło się 13:7, a podopieczne Bartłomieja Piekarczyka świetnie prezentowały się w systemie blok-obrona. Cały czas nie do przejścia była Majkowska. Mielczanki popełniały proste błędy typu dotknięcia siatki, ustawienia, czy czterech odbić. Po autowej krótkiej w wykonaniu Sonii Kubackiej dystans między zespołami wynosił sześć punktów i bielszczanki mogły grać spokojnie w tym secie, gdyż ich prowadzenie nie było zagrożone. Liderką pozostawała Laak, która grała na wysokiej skuteczności. Ostatni punkt w tej partii zapisała na swoim koncie Joanna Pacak (25:15).
Aż 6 punktowych bloków bielszczanek w pierwszym secie musiało robić wrażenie. Po kiwce Martyny Borowczak prowadziły 3:1, ale miejscowe szybko doprowadziły do wyrównania, a po zagraniu blok-aut Poli Nowackiej miały punkt więcej. Podopieczne Piekarczyka kontynuowały dobre czytanie gry rywalek i to tym elementem ponownie wyszły na prowadzenie. Mielczanki utknęły w jednym ustawieniu i po błędzie Kamili Dyduły zrobiło się 11:14. Cały czas na siatce królowała Paulina Majkowska, która ustawiła szósty blok. Po asie serwisowym Kertu Laak różnica wynosiła aż pięć ,,oczek” i przyjezdne były na najlepszej drodze, aby w całym meczu prowadzić już 2:0. W końcówce seta wyraźnie się rozluźniły, co sprawiło, że wychodziło im dosłownie wszystko. Dobre zagrywki przeplatały blokami i ich przewaga jeszcze bardziej wzrosła. Od stanu 20:15 gospodynie nie zdołały już zapunktować i w całym meczu przegrywały 0:2.
Mielczanki walczyły do końca
Bielszczanki ,,zamurowały” swoje rywalki, a trzynaście bloków sprawiło, że podopieczne Wiesława Popika zaczęły wstrzymywać rękę. Obaj trenerzy dokonali zmian w swoich zespołach, ale obraz gry nie uległ zmianie. Trzecią część spotkania ponownie lepiej zaczęły bielszczanki, które nie przestały blokować. Szybko uzyskały czteropunktowe prowadzenie, które utrzymywało się przez dłuższy czas. Liderką w ataku pozostawała Kertu Laak, ale najwięcej dobrego działo się przy Paulinie Majkowskiej. Po autowym zagraniu Emilii Muchy zrobiło się 11:16. Kiedy asa serwisowego posłała Laak dystans wzrósł do siedmiu punktów, a gdy Estonka zaatakowała z szóstej strefy nawet do ośmiu. Dodatkowo trafiła także Majkowska, ale od tego momentu przyjezdne stanęły i nie potrafiły zrobić przejścia. Po dwóch mini seriach mielczanki zbliżyły się na trzy punkty, w czym duża zasługa Muchy, która wzięła na siebie ciężar gry. Jednak w najważniejszym momencie w ekipie BKS-u Bostik ZGO zadziałał… blok. Dwie ,,czapy” Joanny Pacak zakończyły to spotkanie. Licznik bielszczanek w tym elemencie zatrzymał się na 17 punktach, a 7 z nich zdobyła Majkowska, która została wybrana najlepszą zawodniczką meczu.
MVP: Paulina Majkowska
ITA TOOLS STAL Mielec – BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 0:3
(15:25, 15:25, 19:25)
Składy zespołów:
Stal: Mucha (10), Nowacka (8), Dyduła (5), Bałucka (2), Kucharska (2), Kubacka, Łyduch (libero) oraz Laskowska-Azab (3), Lymareva (2 ), Bryda (1), Gierszewska, Walczak, Pancewicz (libero)
BKS: Laak (19), Majkowska (14), Borowczak (10), Pacak (7), Damaske (4), Stachowicz (2), Mazur (libero) oraz Bidias (2), Ciesielczyk (1), Nowak (libero)
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Tauron Ligi
źródło: inf. własna
