Energa MKS Kalisz zdominował sobotni mecz we własnej hali. Kaliszanki w pokonanym polu zostawiły Grot Budowlanych Łódź. Pierwsze dwa sety gospodynie wygrywały do 21 i 22. W trzeciej odsłonie podopieczne trenera Widery dyktowały już warunki i przerwały serię porażek. Dla siatkarek Budowlanych to pierwsza przegrana w tym sezonie.
Pojedynek w Kaliszu zapowiadał się na starcie świetnie radzących sobie łodzianek i kaliszanek, które ostatnio dość niespodziewanie przegrały z UNI Opole. Prawdopodobnie dlatego gospodynie wyszły na mecz bardzo zmotywowane. A dobra gra w obronie i polu zagrywki przekładała się na kolejne okazje do kontr i kompletny chaos po łódzkiej stronie.
Kontrola kaliszanek
Mecz rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla łodzianek, które szybko nacisnęły rywalki zagrywką (4:1). Widać było jednak, że wcale nie będzie im się łatwo dobić do boiska. Po wolniejszym początku z coraz lepszej strony pokazywała się Dajana Bosković (16:15) i zacięta walka toczyła się na boisku do momentu z którym Karolina Drużkowska stanęła w polu zagrywki. Swoje dołożyła także Karolina Fedorek. Set zakończył się przechodzącą piłką wykorzystaną przez Efimienko-Młotkowską (25:21).
Co ciekawe trener Maciej Biernat zdecydował się zacząć drugą partię również wyjściowym składem. Dobra gra obronna dalej przynosiła korzyści siatkarkom MKS-u. Dajana Bosković swoimi kiwkami doprowadzała przeciwnika do szału (7:3). Łodzianki miały coraz większe kłopoty w przyjęciu, a kolejne obrony Śliwy dawały okazje do kontrataków (14:9). Maciej Biernat próbował jeszcze sytuację zmianami. Co przyniosło efekt w postaci ożywienia gry łodzianek. Seria zagrywek Adrianny Kukulskiej rozpoczęła pogoń Budowlanych. Która niestety okazała się zbyt późna i Andrea Mitrović zakończyła seta błędem w ataku (25:22).
Roszady nie pomogły
Trzeciego seta Budowlane rozpoczęły w ustawieniu z Eweliną Wilińską, Weroniką Sobiczewską, duetem Różyńska – Lisiak w roli środkowych, oraz Adrianną Kukulską w miejscu Mackenzie May na pozycji przyjmującej. Kaliszanki szły jak po swoje i po wykorzystanej przez Karolinę Fedorek rozpoczęły od prowadzenia (4:0). Łodziankom ciężko było znaleźć jakiekolwiek argumenty w ataku, a po drugiej stronie znakomicie radził sobie duet Drużkowska-Bosković (17:9). Pomimo pozytywnego wejścia Mackenzie May zespołowi z Łodzi nie udało się uratować sytuacji, ponieważ wychodziły im tylko pojedyncze akcje. Lucija Mlinar przypieczętowała cenną wygraną (25:19).
MVP: Dajana Bosković
Energa MKS Kalisz – Grot Budowlani Łódź 3:0
(25:21, 25:22, 25:19)
Składy zespołów:
MKS: Drużkowska (14), Mlinar (12), Efimienko-Młotkowska (6), Bosković (22), Grabka, Fedorek (9), Śliwa (libero) oraz Pajdak (libero), Wawrzyniak, Rasińska i Cygan
Budowlani: Pol (1), Lisiak (8), Łazowska (2), Bjelica (7), Mitrović (6), May (12), Łysiak (libero) oraz Wilińska, Kukulska (4), Sobiczewska (7) i Różyńska (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna