ŁKS Commercecon Łódź w meczu 4. kolejki TAURON Ligi pokonał 3:1 MOYA Radomkę Radom. Mistrzynie Polski zagrały zdecydowanie lepiej niż we wcześniejszych meczach i widać, że forma zespołu rośnie. Trener Alessandro Chiappini podkreślił po meczu, że to ważny, chociaż jeszcze mały, krok w kierunku oczekiwanej dyspozycji. – Jestem zadowolony i dumny z tego, co zrobiliśmy – powiedział Włoch w rozmowie z mediami klubowymi.
Rosnąca forma mistrza
W meczu z MOYA Radomką Radom ŁKS Commercecon Łódź pokazał, że forma zespołu ma tendencję zwyżkową. Alessandro Chiappini podkreślił, że Radomka postawiła trudne warunki, ale jego zawodniczki poradziły sobie ze wszystkimi problemami. – To był trudny mecz. Myślę, że zagraliśmy świetne zawody, bo rywal cały czas naciskał, ale my staraliśmy się kontrolować naszą sytuację. Zagraliśmy dobrze w każdym elemencie – ocenił Włoch. – W pierwszej kolejności muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z zespołu. Ostatnio cierpieliśmy mocno z powodu różnych problemów. Zaczęliśmy sezon w nie najlepszej dyspozycji, a po porażce straciliśmy naszą pewność siebie. Nad tym staraliśmy mocno pracować. Odkrywaliśmy jak być lepszym dzień po dniu. Staraliśmy się myśleć pozytywnie, bo nie zawsze przegrany mecz oznacza, że wszystko w nim było źle. Musieliśmy pewne rzeczy przeanalizować. Nie mogliśmy się tylko skupiać mocno nad rzeczami, które nie działają – tylko w takim stopniu, żeby móc je poprawić. Musimy się skupiać też na pozytywach. Widziałem bardzo dobrą atmosferę na boisku i team spirit. Zawodniczki pomagały sobie nawzajem, a kiedy robiliśmy zmiany, każda wchodząca zawodniczka dawała coś pozytywnego. Jestem więc zadowolony i dumny z tego, co zrobiliśmy. Oczywiście to tylko jeden krok. Musimy kontynuować naszą pracę z takim nastawieniem, chęcią rozwiązywania problemów i bycia lepszym zespołem. Mam nadzieję, że każdego dnia będziemy szli trochę w górę.
Krok w kierunku dobrej dyspozycji
Ważną rolę w meczu z Radomką odegrała Aleksandra Dudek. Przyjmująca została ona wyróżniona statuetką MVP. Dobrą grę Dudek podkreślił również Alessandro Chiappini. – Ola dobrze trzymała przyjęcie i była bardzo skupiona na tym, co robi. Wykonała świetną pracę w ataku i na zagrywce, ale podkreślę, że cała drużyna grała dobrze. Dziewczyny pomagały sobie, a przy zmianach każda zawodniczka zrobiła wszystko, żeby pomóc drużynie. Chciałbym zawsze widzieć moją drużynę grającą razem, tak jak w tym meczu. To jest coś, co próbujemy robić od początku. Przed nami sporo pracy, ale wykonaliśmy dobry krok, wygrywając z silnym zespołem. Mam nadzieję, że to pozwoli nam zmienić trochę myślenie i da nam więcej radości, żeby lepiej pracować – zakończył włoski szkoleniowiec.
W 5. kolejce ŁKS Commercecon Łódź zagra we własnej hali z Grupą Azoty Akademią Tarnowską. Tarnowianki póki co zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Jak dotąd nie wygrały ani jednego spotkania, urwały jedynie punkt #VollyWrocław w 1. kolejce. Mecz w Łodzi będzie debiutem Błażeja Krzyształowicza w roli szkoleniowca Akademii Tarnowskiej.
źródło: lkscommerceconlodz.pl, opr. własne
