Rozpoczęły się rozgrywki ligi japońskiej. W Kraju Kwitnącej Wiśni mamy dwóch przedstawicieli z Polski. Kolejny sezon w barwach Wolfdogs Nagoya spędzi kapitan polskiej kadry, Bartosz Kurek. Szkoleniowcem JTEKT Stings jest natomiast Michał Mieszko Gogol.
bez kurka, ale ze zwycięstwem
Wolfdogs Nagoya do nowego sezonu ligi japońskiej przystępuje jako obrońca mistrzowskiego tytułu. Mistrzowie Japonii bardzo dobrze rozpoczęli nowy sezon, bez straty seta pokonali JTEKT Stings. Najbardziej wyrównana była druga odsłona, w której rywale zdobyli 22 oczka.
W kwadracie dla rezerwowych to spotkanie spędziła gwiazda ekipy z Nagoyi – Bartosz Kurek. Kapitan reprezentacji Polski nadal dochodzi do siebie po kontuzji, która wykluczyła atakującego z gry w części mistrzostw Europy i w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Pod nieobecność Kurka ciężar zdobywania punktów wzięli na swoje barki Kenta Takanashi, zdobywca 15 oczek oraz Ryusuke Tsubakiyama (17 punktów).
NIEUDANY DEBIUT
Ekipę JTEKT Stings prowadzi od tego sezonu Michał Mieszko Gogol, ale jego podopieczni o wiele gorzej od rywali spisali się w ofensywie. Jednym z liderów był Słoweniec – Tine Urnaut, który mógł pochwalić się 12 punktami, 13 miał na swoim koncie Hitoshi Tsuzuki. – Wolfdogs Nagoya zagrali zdecydowanie lepiej w ataku i w obronie. My natomiast mieliśmy swoje problemy z naszą ofensywą i zgraniem. To jest coś, co chciałbym poprawić w kolejnych meczach – ocenił w krótkim komentarzu Michał Mieszko Gogol.
Wolfdogs Nagoya – JTEKT Stings 3:0
(25:20, 25:22, 25:17)
źródło: vleague.jp