Alessandro Chiappini: Każdy da z siebie maksimum, by pokonać mistrzynie

– Czeka nas sporo wyzwań, każdy zespół, który będzie się z nami mierzyć da z siebie maksimum, by pokonać mistrzynie. Musimy więc być na to wszystko przygotowani. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wygranie czegoś jest bardzo trudne, ale obrona trofeum to jeszcze większe wyzwanie – przyznaje tuż przed startem nowego sezonu TAURON Ligi trener ŁKS-u Commercecon Łódź Alessandro Chiappini.

KAŻDY BĘDZIE CHCIAŁ BIĆ MISTRZA

Już za kilka dni rozpocznie się nowy sezon  TAURON Ligi. Tytułu mistrzyń Polski będą bronić siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. Zdają sobie sprawę, że będzie to trudne wyzwanie. Sezon jest długi i każdy zespół będzie chciał zaprezentować się na tle czempionek jak najlepiej, w myśl zasady „bij mistrza”. – Będziemy rywalizować w wielu rozgrywkach, TAURON Lidze, Lidze Mistrzyń, powalczymy o Superpuchar Polski i w Pucharze Polski. Czeka nas sporo wyzwań, każdy zespół, który będzie się z nami mierzyć da z siebie maksimum, by pokonać mistrzynie. Musimy więc być na to wszystko przygotowani. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wygranie czegoś jest bardzo trudne, ale obrona trofeum to jeszcze większe wyzwanie – mówi trener zespołu Alessandro Chiappini.

REWOLUCJI KADROWEJ NIE BYŁO

Władzom ŁKS-u udało się po poprzednim sezonie zachować w składzie większość zawodniczek. Z zespołem pożegnały się bowiem tylko dwie siatkarki: Lana Scuka i Angelika Gajer. Dołączyły do niego natomiast: Aleksandra Dudek, Paulina Zaborowska, Sonia Stefanik i Amanda Campos.  – Mała liczba zmian w składzie  to był nasz wspólny wybór, decyzja spowodowana wynikiem z poprzedniego sezonu, ale nie tylko nim. Przede wszystkim cieszyło nas to, jak zespół prezentował się na boisku i jak wszystko w nim funkcjonowało – przyznaje włoski szkoleniowiec. – Kilka drobnych zmian wynikało z tego, że część naszych zawodniczek poczuło taką potrzebę i postanowiło podążać innymi ścieżkami. W mojej ocenie wyszliśmy dobrze z tej sytuacji, zrobiliśmy dobre transfery, bardzo przykładając uwagę do tego, czego tak naprawdę potrzebujemy. Po pierwsze nie chcieliśmy stracić równowagi, jaką udało się wypracować w poprzednim sezonie. Czekamy też oczywiście na powrót dwóch ważnych zawodniczek po bardzo poważnych kontuzjach. Obie przechodzą rehabilitację i jeszcze nie wiemy, kiedy wrócą do normalnych treningów i dołączą do zespołu. Ale mogę z całą pewnością powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z kształtu naszej drużyny – dodaje.

DERBY NA INAUGURACJĘ

Już w pierwszej kolejce rozgrywek drużynę ŁKS-u czeka starcie z wysokiego C. Mistrzynie Polski w najbliższy poniedziałek zmierzą się bowiem z brązowymi medalistkami, czyli drugą łódzką ekipą ekstraklasy – Budowlanymi. – Przed nami derby, czyli bardzo fajny i ważny mecz na starcie ligi. Wiemy, że Budowlani mają za sobą świetny sezon. A na dodatek dokonali kilku poważnych wzmocnień. Według mnie w tym sezonie będą prezentować bardziej zrównoważoną siatkówkę, niż przed rokiem. To będzie z pewnością bardzo trudny mecz, ale zapowiada się niezwykle emocjonująco – kończy Alessandro Chiappini.

 Loading ...