– W moim pierwszym profesjonalnym sezonie spędzonym w Niemczech mój ówczesny trener powiedział mi, że jestem zawodnikiem, który pasowałby do gry w Polsce. Mój styl dobrze wpasowałby się do tutejszej siatkówki – powiedział w mediach klubowych nowy atakujący Jastrzębskiego Węgla, Ryan Sclater.
Mimo że do rozpoczęcia zmagań w PlusLidze nie zostało już dużo czasu, to część zespołów wciąż trenuje w niepełnym składzie. Do Jastrzębskiego Węgla dołączył już kanadyjski atakujący, Ryan Sclater, który ma pozytywne wrażenia z pierwszych dni spędzonych na Śląsku. – Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Spotkałem ludzi, którzy pracują w klubie i czynią go takim wspaniałym. Poznałem też większość zawodników. Wszyscy wydają się być gotowi do ciężkiej pracy, żeby osiągnąć nasze cele. Jak na razie jestem podekscytowany – przyznał nowy atakujący mistrza Polski, Ryan Sclater.
POCZĄTKI W NIEMCZECH
Jego pierwszym profesjonalnym klubem był SVG Luneburg, w którym występował przez dwa sezony, przez kolejne trzy grał we Francji, a ostatni sezon spędził w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. – To było moje pierwsze profesjonalne doświadczenie poza Kanadą. Nie mogę doczekać się powrotu do Luneburga. Ten klub dopiero się rozwijał, kiedy tam byłem. Świetnym doświadczeniem będzie móc zobaczyć jego postęp. Ekscytujące będzie również pokazanie, jak ja rozwinąłem się jako zawodnik od momentu, kiedy stamtąd odszedłem. Było to idealne miejsce na rozpoczęcie mojej przygody z profesjonalną siatkówką po ukończeniu studiów – ocenił kanadyjski zawodnik.
Co ciekawe, już wtedy prognozowano mu grę w PlusLidze. – W moim pierwszym profesjonalnym sezonie spędzonym w Niemczech mój ówczesny trener powiedział mi, że jestem zawodnikiem, który pasowałby do gry w Polsce. Mój styl dobrze wpasowałby się do tutejszej siatkówki. W PlusLidze każdy zawodnik musi mieć wysokie umiejętności. Musi skupić się na stronie technicznej i taktycznej siatkówki. Jeśli w jakimś zespole jest luka, to przeciwnicy od razu ją wyłapują i wykorzystują przeciwko niemu. Cieszę się, że będę częścią tego zespołu i będę mógł przyczynić się do zniwelowania wszelkich słabości tego typu – dodał Sclater.
WYZWANIE
Gra w Jastrzębskim Węglu będzie dla niego sporym wyzwaniem, bowiem drużyna prowadzona przez Marcelo Mendeza ponownie chce walczyć o najwyższe laury nie tylko na krajowym podwórku, ale również na europejskiej arenie. W zespole ze Śląska zastąpi on doświadczonego Jana Hadravę, a w ataku będzie uzupełniał się z Jeanem Patrym. – Chcemy, aby nasz zespół miał głębię składu i możliwości, abyśmy mogli grać przeciwko każdej drużynie w różnym stylu i znaleźć sposób na pokonanie każdego – zakończył Ryan Sclater.
Zobacz również
Kanadyjczyk zastąpi Jana Hadravę w Jastrzębskim Węglu
źródło: jastrzebskiwegiel.pl, opr. własne