Bułgaria będzie drugim przeciwnikiem polskich siatkarzy w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Biało-czerwoni z Bułgarami zmierzą się w niedzielę, 1 października. Pierwsza akcja będzie mieć miejsce chwilę po godzinie 10:00 czasu polskiego.
Trudno o jednoznaczny sport narodowy w Bułgarii. Oczywiście w ścisłej czołówce znajdzie się piłka nożna, ale jest także siatkówka, podnoszenie ciężarów czy zapasy. Przekrój nie ogranicza się wyłącznie do jednego sportu czy też dyscypliny. W ostatnich latach siatkówka w Bułgarii zyskuje na popularności. Warto przypomnieć, że współorganizatorem niedawno zakończonych mistrzostw Europy była właśnie kraj z Bałkanów, a dokładnie Warna.
Reprezentacja Bułgarii zajmuje aktualnie 30. miejsce w światowym rankingu FIVB. W praktyce oznacza to zatem, że jest to najniżej sklasyfikowany zespół w grupie C turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Paryżu.
UTYTUŁOWANI
Bułgaria ośmiokrotnie brała udział w igrzyskach olimpijskich. Może poszczycić się sukcesem z 1980 roku, wszak w Moskwie dotarła do finału. Jednakże w decydującym pojedynku Bułgarzy musieli uznać wyższość ówczesnego ZSRR. Kraj z Półwyspu Bałkańskiego to także pięciokrotny medalista mistrzostw świata. W 1970 roku zdobył on srebrny medal. Pozostałe są koloru brązowego. Tak samo sprawy miewają się w przypadku krążków z Mistrzostw Europy – czterokrotny brąz oraz srebro.
ZWYCIĘSTWO NAWET BEZ PODSTAWOWEGO SKŁADU
Ostatnie spotkanie pomiędzy Polską a Bułgarią miało miejsce 9 czerwca bieżącego roku podczas siatkarskiej Ligi Narodów. Szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili podopieczni trenera Nikoli Grbicia, którzy wygrali 3:2. Należy jednak pamiętać, że był to początek sezonu reprezentacyjnego, a w polskiej kadrze brakowało wielu zawodników, którzy w ubiegłą sobotę sięgali po mistrzostwo Europy z uwagi na dopiero co zakończone zmagania klubowe i wakacje. Ekipa znad Wisły i tak sobie poradziła i udowodniła swoją wyższość.
POLSCY KIBICE ICH ZNAJĄ
Mimo niskiego usytuowania Bułgarii w rankingu FIVB, w składzie nie brakuje zawodników, którzy są dobrze znani polskiej publiczności. Szczególnie Nikołaj Penczew, który w PlusLidze grał przez dziesięć sezonów zaczynając na ówczesnym Effectorze Kielce, a kończąc na PSG Stali Nysa. W sezonie 2016/2017 częścią KS Espadonu Szczecin był Georgi Bratoew. Natomiast w minionym okresie rozgrywkowym polscy kibice mogli więcej usłyszeć o Georgim Seganowie, który reprezentował barwy GKS-u Katowice.
Niekwestionowaną gwiazdą bułgarskiej kadry jest Cwetan Sokołow. Doświadczony zawodnik jest jedynym graczem na pozycji atakującego, którego na turniej w Chinach powołał Plamen Konstantinow. Świetnie wróży także młody Aleksandar Nikołow, będący jednym z liderów swojej kadry. Ze składu na olimpijskie kwalifikacje w ostatnim momencie ze względu na kłopoty zdrowotne wypadł natomiast mający przeszłość w PlusLidze Denis Kariagin.
W batalii z reprezentacją Polski murowanym faworytem do końcowego triumfu będą polscy siatkarze.
Zobacz również:
Terminarz turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Chinach
źródło: inf. własna
