Rozpoczęły się turnieje kwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich w Paryżu. W turnieju rozgrywanym w chińskim Ningbo, Czeszki po emocjonującym spotkaniu pokonały reprezentantki Dominikany. Mecz zakończył się dopiero po tie-breaku, w którym minimalnie lepsze okazały się Czeszki
Pierwsze na większe prowadzenie wyszły Czeszki, które po punktowym bloku Orvosovej miały 5 „oczek” z przodu (12:7). Dominikanki nie miały jednak się poddawać. Dzięki kilku skutecznym akcjom udało im się doprowadzić do remisu po 14. Rywalizacja na boisku wyrównała się. Drużyny grały punkt za punkt, przez co żadna z nich nie była w stanie objąć prowadzenia. Atak Havelkovej dał czeskiej reprezentacji dwupunktowe prowadzenie, a autowy atak Martinez wynik 23:20. Dominikankom nie udało się już doprowadzić do wyrównania, natomiast czeskie siatkarki zakończyły inauguracyjną partię na swoją korzyść. Atak po bloku Havelkovej dał piłkę setową, a akcja Mlejnkovej ją zakończył (25:21).
Odsłona numer dwa od samego początku była bardzo wyrównana. Przez pewien czas żaden z zespołów nie był w stanie wypracować przewagi. Atak Martinez zapoczątkował serię punktów Dominikany i po chwili prowadziła ona czterema „oczkami” (10:6). Rozpoczęła się gra punkt za punkt, przez co Czeszki miały problem, żeby zbliżyć się do rywalek. Dopiero pod koniec seta czeskim zawodniczkom udało się doprowadzić do wyrównania i po punktowym blok Orvosovej było po 20. Europejkom nie udało się jednak zatrzymać rywalek. Atak Yonkairy dał Dominikankom piłkę na zakończenie seta (24:21). Natomiast ostatni punkt zdobyły po błędzie w ataku Orvosovej.
Kolejną partię od niewielkiego prowadzenie zaczęły Dominikanki. Czeszki starały się doprowadzić do remisu, jednak przeciwniczki trzymały je w dystansie jednego, dwóch punktów. Dopiero długa wymiana zakończona atakiem Havelkovej dała wynik po 8. Przez chwilę trwała wyrównana wymiana, jednak w pewnym momencie czeskie siatkarki odskoczyły na kilka punktów i tym razem to dominikańska drużyna musiała gonić wynik. Gra Dominikanek całkowicie stanęła. Sytuację tą wykorzystały Czeszki, które z każdym punktem zbliżały się do wygrania seta. Po akcji Mlejnkovej prowadziły już siedmioma punktami (19:12). Pod koniec odsłony drużynie z Dominikany udało się odrobić większość strat punktowych, jednak nie były już w stanie zatrzymać przeciwniczek. Zepsuta zagrywka Martinez dała Czeszkom piłkę setową (24:20), a Orvosova wykorzystała ją już w pierwszej szansie, zatrzymując blokiem Yonkaire.
W czwartym secie wynik oscylował wokół remisu. Raz jedna, a raz druga drużyna wchodziła na niewielkie prowadzenie, które szybko było niwelowane przez rywalki. Dopiero po ataku Mlejnkovej Czeszkom udało się na dłuższy czas odskoczyć na dwa „oczka” (15:13). Mimo że Dominikanki starały się doprowadzić do wyrównania, to czeskie zawodniczki skutecznie utrzymywały się na prowadzeniu. Dopiero w końcówce seta drużynie z Dominikany udało się doprowadzić do remisu po 23 i to po błędzie w ataku Mlejnkovej. Daną szansę wykorzystały Dominikanki i to one wygrały tą partię 26:24, doprowadzając do tie-breaka.
W tie-breaku pierwsze na prowadzenie wyszły Czeszki i po ataku Orvosovej było 5:2. Dominikanki nie zamierzały się poddawać i czym prędzej starały się doprowadzić do wyrównania. Jednak zespół z Europy nie miał zamiaru oddać swojego prowadzenia. Kolejne skuteczne akcje Havelkovej dały Czeszkom sześciopunktowe prowadzenie (11:5) oraz prostą drogę do wygrania całego spotkania. Dwa ostatnie punkty w meczu dały Czeszkom Dominikanki po własnych błędach (15:12).
Dominikana – Czechy 2:3
(21:25, 25:21, 21:25, 26:24, 12:15)
Zobacz również:
Wyniki kwalifikacji olimpijskich kobiet
źródło: inf. własna
