Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Remis BBTS-u z Norwidem w Czestochowie

Remis BBTS-u z Norwidem w Czestochowie

fot. bbtsbielsko.pl

Na tydzień przed pierwszym spotkaniem w I lidze mężczyzn BBTS Bielsko-Biała rozegrał ostatni sparing. Bielszczanie udali się do Częstochowy by sprawdzić swoją formę na tle beniaminka PlusLigi. Mecz towarzyski zakończył się remisem 2:2.

Już 16 września o godzinie 17:00 w Jaworznie BBTS Bielsko-Biała rozegra pierwszy mecz sezonu 2023/2024. Za bielszczanami intensywny okres przygotowawczy. Na tydzień przed startem ligi BBTS zmierzył się na wyjeździe z Exact Systems Hemarpol Norwidem Częstochowa. Beniaminek PlusLigi jest na zupełnie innym etapie przygotowań. Początek ich sezonu zaplanowano dopiero na końcówkę października i sparing z BBTS-em był ich pierwszym testem formy.

2:2 w sparingu w Częstochowie

W spotkanie lepiej weszli goście. Od początku to właśnie bielszczanie dyktowali warunki na boisku, szybko wychodząc na kilkupunktową przewagę. Dobrze funkcjonował blok gości. Częstochowianie nie pomagali sobie popełniając błędy. W końcówce częstochowianie starali się odwrócić bieg seta, ale ostatecznie przegrali go do 23. W drugiej odsłonie role odwróciły się. Gospodarze poprawili skuteczność w ataku i tym razem to oni prowadzili dwoma punktami. Z akcji na akcję dystans powiększał się. Chociaż w końcową fazę częstochowianie wchodzili prowadząc 21:16, to wygrali tylko 25:23.

Na dwa kolejne sety obaj trenerzy postanowili zmienić składy. W BBTS-ie szansę na grę otrzymali Bartłomiej Zawalski i Radosław Puczkowski. Szerszych zmian dokonał trener Hudziak, który posłał do gry Bartosza Schmidta, Łukasza Rymarskiego, Tomasza Kowalskiego i Dawida Dulskiego. Od początku trwała zacięta walka. Na nieznacznym prowadzeniu przez pewien czas byli nawet bielszczanie, jednak w drugiej części seta gospodarze zaliczyli efektowną serię, korzystając również z błędów rywali (15:16, 21:16). Ponownie bielszczanie nie poddali się do końca, ale po raz drugi musieli uznać wyższość rywali. Czwarta partia była najbardziej wyrównana. Wynik regularnie oscylował wokół remisu. Tym razem aż 10 błędów popełnili gospodarze, ale byli skuteczniejsi w ataku. Ostatecznie wynik rozstrzygnął się po walce na przewagi na korzyść BBTS-u.

Asy Norwida, bloki BBTS-u

Gospodarze w tym spotkaniu zaserwowali 7 asów. Częstochowianie byli nieco bardziej skuteczni w ataku (49% do 47% przyjezdnych). Bielszczanie górowali jednak w elemencie bloku, którym zdobyli aż 17 punktów przy 9 oczkach rywali. Liderem BBTS-u Był Szymon Romać, który zdobył 17 punktów, atakując z 42% skutecznością i dokładając aż 4 bloki. 14 punktów dołożył Kamil Dębski, który atakował z 55% skutecznością. Po drugiej stronie siatki najwięcej punktów – 13 zapisał na swoim koncie Oskar Espeland (46% skuteczności) a 10 punktów zdobył Krzysztof Gibek (56% skuteczności).

Exact Systems Hemarpol Norwid Częstochowa – BBTS Bielsko-Biała 2:2
(23:25, 25:23, 25:23, 26:28)

Składy zespołów:
Norwid: Keturakis (6), Gibek (10), Kogut (8), Janus (4), Sobański (6), Hain (7), Takahashi (libero) oraz Jaskuła (libero), Espeland (13), Borkowski (5), Schmidt (6), Rymarski (6), Kowalski (1) i Dulski (5)
BBTS: Kopij (3), Siek (4), Zawalski M. (9), Dębski (14), Romać (17), Bereza (5), Biniek (libero) oraz Janus, Zawalski B. (8), Puczkowski, Prokopiuk (4) i Pszczoła (2)

Zobacz również:
I liga M: Czas kompletowania drużyn zakończony! Gwardia Wrocław wystartuje

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-09-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved