Reprezentacja Bułgarii pod kierownictwem trenera Lorenzo Micelliego zakończyła tegoroczną Ligę Narodów siatkarek na trzynastym miejscu. – Mogę powiedzieć wielkie „Dobra robota”. Mieliśmy dość młodą drużynę, która zdobyła teraz duże doświadczenie – powiedział Lorenzo Micelli, trener reprezentacji Bułgarii.
Faza zasadnicza tegorocznej Ligi Narodów siatkarek już za nami. Reprezentacja Bułgarii pod przewodnictwem trenera Lorenzo Micelliego wywalczyła pozostanie w Lidze Narodów, a tegoroczny turniej zakończyła ostatecznie na trzynastym miejscu. – Celem było pozostanie w VNL. Mogę powiedzieć wielkie „Dobra robota” – powiedział Lorenzo Micelli, trener reprezentacji Bułgarii. – Myślę, że ta drużyna wiele poświęciła i dała z siebie wszystko. Zawodniczki wykazały się koncentracją, wykonywały polecenia i grały z dumą w reprezentacji. Myślę, że musimy patrzeć w przyszłość tego młodego pokolenia. W tym roku rozpoczęliśmy proces odmładzania, co nie jest łatwe. Ale będziemy starali się poprawiać z roku na rok – dodał selekcjoner.
Bułgarska drużyna podczas tej części imprezy wygrała jedynie dwa mecze, pierwszy 3:0 z Chorwacją oraz drugi 3:1 z Koreą Południową. Oprócz tego podopieczne trenera Lorenzo Micelliego wyrwały po punkcie Serbii, Niemcom i Dominikanie. W ostatecznym rozrachunku bułgarskie siatkarki zapisały na swoim koncie 9 punktów. – Mieliśmy szanse na coś więcej, ale nie było to łatwe. Były drużyny na wyższym poziomie, które znalazły nasze słabe punkty i je wykorzystały – wspomniał pochodzący z włoski trener. – Mieliśmy dość młodą drużynę, która zdobyła teraz duże doświadczenie. Wykonaliśmy dobrą robotę. Teraz musimy zmniejszyć dystans do znajdujących się wyżej zespołów poprzez pobicie naszego poziomu – zakończył trener Lorenzo Micelli.
źródło: sportal.bg