Siatkarki Dominikany sprawiły kolejną małą niespodziankę. W kolejnej rundzie Ligi Narodów podopieczne Marcosa Kwieka pokonały Serbki, a spotkanie rozstrzygnął dopiero tie-break. Liderką swojego zespołu była Brayelin Elizabeth Martinez i Dominikana plasuje się na 9. miejscu w tabeli, natomiast sytuacja Serbii nie jest ciekawa, bowiem zajmuje ona dopiero 11. lokatę w tabeli Ligi Narodów.
To Serbki zdobyły dwa pierwsze punkty w meczu, ale blok rywalek dał remis (4:4). Wynik przez chwilę oscylował w okolicach remisu dopóki trudną zagrywką nie popisała się Maja Ognjenović (9:7), a zaliczkę serbskiej kadry powiększył blok (11:8). Ten element był mocną stroną podopiecznych Giovanniego Guidettiego (15:11), które nie miały większych problemów z utrzymaniem swojej zaliczki (18:13). Popović do udanych ataków dołożyła blok (20:14) i chociaż w końcówce Dominikanki jeszcze zmniejszy straty (20:23), to atak Tijany Bosković zakończył premierową odsłonę.
Kolejną lepiej zaczęły siatkarki z Dominikany, które po kontrze Yonkiry Pena prowadziły 4:1. Ponownie jednak funkcjonował serbski blok (5:6), jednak przy serwisach Gaili Gonzalez Lopez jej drużyna ponownie odskoczyła (9:5). Tym razem Dominikana nie dała się dogonić, powiększała przewagę (12:6), wykorzystując potknięcia Europejek (14:6). Pena dobrze spisywała się w ofensywie (16:6) i Dominikanki pewnie zmierzały do zwycięstwa (18:9). Do piłki setowej doprowadziła skutecznym atakiem Gonzalez Lopez (24:14) i to ona zakończyła całą odsłonę.
Od początku trzeciej części meczu to Serbki miały dwa oczka więcej na swoim koncie (4:2), wrócił ich blok, dzięki któremu zbudowały sobie już solidną zaliczkę (9:5). W ofensywie dobrze radziła sobie jednak Brayelin Martinez i jej kontra pozwoliła złapać kontakt (9:10). Rywalki dopiero po akcji Uzelac ponownie mogły cieszyć się z przewagi (14:11), jednak nie długo. Znów dobra gra w ataku Dominikanek zbliżyła je, a remis padł po akcji Gonzalez Lopez (14:14). Podopieczne Marcosa Kwieka były nawet o oczko z przodu, ale liderką Serbek była Bosković (20:17), a Sara Lozo doprowadziła do piłki setowej. Kilka z nich obroniły siatkarki Dominikany, ale dzieła w tej odsłonie dokończyła Mina Popović.
Początek czwartej partii był z delikatną inicjatywą serbskiej kadry (6:4), ale lepsza gra na siatce odwróciła sytuacją na korzyść Dominikanek (10:8). Ręki nie wstrzymywała Martinez (16:13) i chociaż przez chwilę Serbia zbliżyła się, to jej błędy własne, zwłaszcza w przyjęciu sprawiły, że w końcówce warunki dyktowały rywalki (22:17). Kolejny błąd w przyjęciu dał Dominikankom piłkę setową, a Gonzalez Lopez doprowadziła do tie-breaka atakiem.
Już w pierwszych momentach decydującej odsłony lepiej radziły sobie podopieczne trenera Kwieka (3:1), Atak Bosković dał remis po 5, jednak ponownie zmorą Serbek były błędy własne (7:10). Yonkira Pena nie zawodziła w ofensywie (12:8), pewne zagranie Martinez dało jej ekipie pierwszą piłkę meczową, a kolejna pomyłka mistrzyń świata zakończyła spotkanie.
Serbia – Dominikana 2:3
(25:22, 15:25, 25:23, 19:25, 10:15)
Składy zespołów:
Serbia: Busa (3), Popović (10), Uzelac (10). Ognjenović (3), Stevanović (5), Bosković (31), Pusić (libero) oraz Lazović (2), Drca, Bjelica (2), Aleksić, Milenković (3) oraz Lozo (7)
Dominikana: Marte (2), Gonzalez G. (2), Pena (20), Martinez B. (27), Martinez J. (9), Gonzalez Lopez (26), Castillo (libero) oraz Rodriguez, Cruz i Martinez L.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów kobiet
źródło: inf. własna
