Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Złota LE M, gr. C: Czesi umocnili się na prowadzeniu, Estończycy odwrócili losy meczu ze Słowakami

Złota LE M, gr. C: Czesi umocnili się na prowadzeniu, Estończycy odwrócili losy meczu ze Słowakami

fot. CEV

Na prowadzeniu w grupie C Złotej Ligi Europejskiej umocnili się Czesi, którzy gładko pokonali na wyjeździe Finlandię. O wiele więcej emocji było w Nitrze, gdzie Słowacy prowadzili już 2:0 z Estończykami, ale przegrali po tie-breaku.

Słowacy dobrze weszli w mecz z Estończykami, bo po zbiciach Patrika Lamanca i Michala Zemana objęliprowadzenie 6:2. Mart Tammearu próbował poderwać gości do walki, ale przeciwnicy trzymali ich na dystans kilku oczek (13:9). Słowacy dołożyli blok, a przy zagrywce Jakuba Ihnata jeszcze powiększyli swoją dominację (21:13). Estończycy zbliżyli się jeszcze na 18:22, ale na więcej nie było ich stać. Po popsutej zagrywce premierowa odsłona padła łupem gospodarzy 25:20.

W drugim secie poszli za ciosem, przy zagrywce Filipa Palguta odskakując od przeciwników na 4:1. Na siatce dobrze prezentował się duet Lamanec/Julius Firkal, dzięki czemu Słowacy trzymali rywali na dystans (10:7). Pojedyncze udane zbicia Tammearu czy Mihkela Varblane niewiele dawały przyjezdnym, bo wciąż musieli oni gonić wynik (15:12). Po akcji Valentina Kordasa mogli jeszcze mieć nadzieję na doprowadzenie do nerwowej końcówki (20:17), ale słowacki blok spowodował, że podopieczni Michala Masnego kontrolowali wynik, a Zeman przypieczętował ich sukces w tej części spotkania (25:21).

W trzecim secie poszli za ciosem, a za sprawą Lamanca wypracowali sobie prowadzenie 8:6. Tym razem jednak Estończycy szybko wrócili do gry, a duża w tym zasługa Tammearu. Wymianę ciosów lepiej wytrzymali goście, którzy po błędach rywali zaczęli zyskiwać przewagę (15:12). Słowacy mylili się w ataku, a przy serwisie Karli Allika goście powiększali swoją przewagę (21:15). W końcówce nie dali się dogonić, a Stefan Kaibald przedłużył całe spotkanie (25:21).

W czwartym secie przebudzili się Słowacy, którzy dzięki kontrze Petera Ondrovica odskoczyli od rywali na 11:9. Zdobywanie punktów przychodziło im z dużym trudem, a Kaibald pozwolił Estończykom wrócić do gry (12:12). Wymiana ciosów trwała w najlepsze, lecz za sprawą Andria Aganitsa szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na stronę przyjezdnych (21:18). W końcówce serią trudnych zagrywek popisał się Tammearu, a goście doprowadzili do tie-breaka (25:20).

W nim poszli za ciosem, a duet Varblane/Kaibald dał im prowadzenie 8:4. Prowadzili jeszcze 13:10, ale przy serwisie Ihnata Słowacy doprowadzili do batalii na przewagi. Ostatecznie ich błędy przechyliły szalę zwycięstwa na stronę rywali (19:17).

Słowacja – Estonia 2:3
(25:20, 25:21, 21:25, 20:25, 17:19)

 

Starcie Finów z Czechami zaczęło się od walki cios za cios. Dopiero przy serwisie Adama Zajicka niewielką nadwyżkę uzyskali goście (10:7). W ataku pokazał się Lukas Vasina, a asy serwisowe Marka Sotoli spowodowały, że Finowie byli w defensywie (15:8). Nie radzili sobie w przyjęciu, a seria bloków przyjezdnych powodowała, że grali oni coraz swobodniej (19:9). Straty po stronie gospodarzy próbował niwelować Miro Leinonen, ale i tak Czesi pewnie triumfowali w premierowej odsłonie (25:17).

W drugim secie przebudzili się gospodarze, którzy po błędach rywali wyszli na prowadzenie 6:3, ale nie cieszyli się z niego długo, bo za sprawą Sotoli rywale wrócili do gry (8:8). Po wymianie ciosów asem serwisowym popisał się Vasina, a po kontrze Martina Licka Czesi zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (15:12). Swoje w ataku robił Sotola, a pojedyncze udane odpowiedzi w wykonaniu Joonasa Jokeli na nic zdawały się Finom (22:18). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie, a Vasina dał zwycięstwo przyjezdnym (25:21).

W pierwszej fazie trzeciej partii Finowie dotrzymywali kroku przeciwnikom (7:7), ale dzięki Vasinie do głosu ponownie zaczęli dochodzić Czesi. Po jego asie serwisowym wygrywali już 14:11). Mogli liczyć na błędy Finów, a skuteczna gra Sotoli powiększała ich przewagę. Kolejne oczka zdobywali przy zagrywce Jiriego Srba, a gospodarze byli coraz bardziej bezradni (21:16). W końcówce goście nie zmarnowali szansy, a Vasina na spółkę z Sotolą przypieczętowali ich zwycięstwo (25:17).

Finlandia – Czechy 0:3
(17:25, 21:25, 17:25)

Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy C Złotej Ligi Europejskiej siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Liga Europejska

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-06-14

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved