Reprezentacja Polski mężczyzn poniosła pierwszą porażkę w tegorocznej Siatkarskiej Lidze Narodów. Niedzielne starcie z Serbią w ogóle nie wyszło Polakom, którzy przegrali dość pewnie w trzech setach. Z każdą kolejną partią gra biało-czerwonych wyglądała gorzej.
Pierwsze akcje spotkania należały do Serbów, którzy wywierali presję zagrywką a następnie wykorzystywali kontrataki. Dopiero zagrywka w siatkę Vuka Todorovicia przerwała passę (4:1). Biało-czerwoni bez większych problemów odrobili straty i po ataku z przechodzącej piłki Artura Szalpuka było już 5:5. Polacy mieli problem z wyprowadzeniem skutecznej akcji. Gdy zablokowany został Mateusz Bieniek, interweniował trener Grbić (11:7). Nie brakowało przedłużonych wymian, które padały głównie łupem Serbów. Po tym jak jedną z takich akcji zamknął podwójny blok na Dawidzie Dulskim, kolejną przerwę wykorzystał szkoleniowiec Polaków (16:12). Dobra gra na lewym skrzydle Kamila Semeniuka przy celnych zagrywkach Karola Kłosa pozwoliła biało-czerwonym zniwelować dystans i o czas poprosił trener Kolaković (17:16). Serbowie szybko odzyskali rezon, raz za razem mocno atakował Luburić. Ostatni punkt w tym secie rywalom sprezentował Szalpuk autowym atakiem po skosie.
Skuteczny atak, a następnie celne zagrywki Mateusza Bieńka sprawiły, że Polacy prowadzili 4:0 na początku drugiej odsłony. Gdy w kolejnej akcji zagraniem z szóstej strefy popisał się Semeniuk, interweniował trener Kolaković. Po czasie sprytnie kiwnął Miran Kujundzić. Z czasem Serbowie starali się odrabiać straty, raz za razem atakował Luburić (5:9). Przy stanie 8:11 Igor Kolaković poprosił o czas, który jednak mu nie przysługiwał. Po zamieszaniu związanym z tą sytuacją Serbowie rzucili się do odrabiania strat, wykorzystywali kolejne kontrataki. Po kiwce Luburicia było już 13:11. Trener Grbić sięgał po kolejne zmiany, jednak nie poprawiło to znacząco gry Polaków. Po bloku na Butrynie interweniował polski szkoleniowiec (15:12). Serbowie górowali na siatce, wywierali presję zagrywką. Raz za razem punktowali serbscy środkowi. Po autowej zagrywce Sawickiego rywale mieli serię piłek setowych. Partię zamknął autową zagrywką Bieniek.
Seria asów Kujundzicia wyprowadziła Serbów na prowadzenie 8:3. Dopiero błąd zagrywającego pozwolił biało-czerwonym zrobić przejście (9:4). Ze zmiennym szczęściem atakował Karol Butryn. Sytuację na boisku kontrolowali Serbowie. Polacy wciąż nie potrafili wyeliminować ze swojej gry błędów. Skuteczność w swoim ataku utrzymywał Kłos, jednak dystans pozostawał wyraźny. Zdarzały się chaotyczne wymiany. Po ataku po prostej z prawego skrzydła Kujundzicia było już 17:10. W dalszej fazie seta zespoły wymieniały się skutecznymi atakami, ale to nie wystarczało, by Polacy odrobili straty. Wciąż nie do zatrzymania był Luburić (22:13). Do końca Serbowie utrzymywali koncentrację, ostatni punkt zdobywając blokiem.
Polska – Serbia 0:3
(21:25, 19:25, 14:25)
Składy zespołów:
Polska: Kłos (10), Łomacz, Semeniuk (7), Bieniek (8), Szalpuk (7), Dulski (5), Szymura K. (libero) oraz Szymański, Urbanowicz, Butryn (5), Hawryluk (libero), Sawicki (1) i Firlej
Serbia: Krsmanovic (7), Kujundżić (15), Peric (7), Todorovic (2), Luburic (19), Nedeljkovic (8), Kapur (libero) oraz Maśulovic, Katic i Batak
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Siatkarskiej Ligi Narodów
źródło: inf. własna