Nina Kocić, była atakująca #VolleyWrocław, po rozstaniu z polskim klubem wróciła do Serbii, gdzie reprezentowała ŽOK Spartak. Jej zespół zajął w minionym sezonie 6. miejsce w serbskiej ekstraklasie. Kocić postanowiła w kolejnym sezonie ponownie udać się poza granice swojego kraju. Jej nową drużyną będzie węgierski Fatum Nyíregyháza.
Dla Niny Kocić klub z Węgier będzie czwartym zagranicznym w karierze. Poza Serbią atakująca grała we francuskim Nancy, z którym w sezonie 2017/18 zajęła dziesiąte miejsce w lidze. Następnie Kocić przeniosła się do Rumunii, gdzie przez trzy lata reprezentowała CSM Lugoj – drużynę ze środka tabeli ligi tego kraju.
Z rumuńskim klubem siatkarka dwukrotnie występowała w Pucharze Challenge. W listopadzie 2021 roku dołączyła do #VolleyWrocław. O miejsce w pierwszej szóstce najczęściej walczyła z Aleksandrą Gromadowską, chociaż ta druga często grała w formacji przyjęcia, otwierając tym samym szansę gry Kocić w wielu meczach.
Teraz Nina Kocić spróbuje swoich sił w lidze węgierskiej. – Jestem szczęśliwa, że zostałam zawodniczką Fatum Nyíregyháza. Mam wobec siebie i drużyny bardzo duże oczekiwania. Chcę, abyśmy wspólnie dobrze zaprezentowali się na arenie krajowej i międzynarodowej – powiedziała zawodniczka po podpisaniu kontraktu.
W sezonie 2022/2023 Fatum Nyíregyháza zajął 4. miejsce w węgierskiej ekstraklasie. Zespół Występował również w Pucharze Challenge.
Wyświetl ten post na Instagramie
źródło: inf. własna