Siatkarze Jastrzębskiego Węgla udanie rozpoczęli walkę o mistrzostwo Polski w sezonie 2022/2023. W inaugurującym wielki finał PlusLigi meczu z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle podopieczni Marcelo Mendeza nie dali szans obrońcom tytułu. Jastrzębianie we własnej hali pewnie pokonali kędzierzynian 3:0.
Od początku spotkania trwała zacięta walka. Stopniowo na prowadzenie zaczęli wychodzić gospodarze, po zablokowanym kontrataku Bednorza było 12:9 dla jastrzębian. Przyjmujący wciąż miał problemy z wykonaniem skutecznego ataku, seria przy zagrywkach Moustaphy M’Baye trwała. Dopiero po przerwie dla trenera Sammelvuo skutecznie zaatakował David Smith (14:10). Środkowy w kolejnych akcjach posyłał celne zagrywki, szybko interweniował jastrzębski szkoleniowiec (14:12). W dalszej fazie seta ręki w polu zagrywki nie wstrzymywał Boyer i przy stanie 17:12 interweniował trener ZAKSY. W kolejnych akcjach skuteczniejsi na siatce byli gospodarze, którzy pozostawali na wyraźnym prowadzeniu. Stephen Boyer zagraniem po bloku w aut dał serię piłek setowych jastrzębianom, zaś kropkę nad i postawił Trevor Clevenot.
Lepiej w drugą odsłonę weszli goście, ale po kontrataku Boyer wynik wyrównał się (1:3, 3:3). Po obu stronach siatki zdarzały się błędy. Wynik pozostawał na styku (10:10). Po kolejnym skutecznym kontrataku Tomasza Fornala jastrzębianie odskoczyli na 14:11 i o czas poprosił trener Sammelvuo. W kolejnej akcji asa dołożył Clevenot. Z czasem kędzierzynianie starali się walczyć, ale mieli problem ze zniwelowaniem strat. Dopiero atak Aleksandra Śliwki i blok na Clevenot pozwoliły gościom złapać kontakt punktowy (19:18). ZAKSA nie zdołała kontynuować skutecznej gry, po autowym ataku Bednorza zawodników do siebie przywołał Tuomas Sammelvuo (21:18). Do końca to jastrzębianie kontrolowali przebieg gry. Zagrywka w siatkę Norberta Hubera i as Jurija Gladyra dały ostatnie punkty gospodarzom.
W trzecim secie trwała zacięta, choć niepozbawiona błędów wymiana ciosów. Przez dłuższy czas żaden z zespołów nie był w stanie zbudować przewagi. Dopiero atak M’Baye i zagranie w siatkę Paszyckiego pozwoliły gospodarzom doskoczyć na 13:11. Po obu stronach siatki nie brakowało zepsutych zagrywek. Gdy asa posłał Boyer, dystans wzrósł do trzech punktów, o czas poprosił kędzierzyński szkoleniowiec (17:14). Goście nie mieli zamiaru odpuszczać, jednak mimo skutecznych zagrań Łukasza Kaczmarka i Bartosza Bednorza nie byli w stanie odwrócić biegu seta (19:18). W końcówce Fornal pojedynczym blokiem zatrzymał atakującego ZAKSY i ponownie przerwę wykorzystał trener Sammelvuo (21:18). Po kontrataku Paszyckiego kędzierzynianie ponownie złapali kontakt punktowy, tym razem o czas poprosił Marcelo Mendez (22:21). Po ataku z szóstej strefy Fornala jastrzębianie mieli kolejne szanse na zakończenie spotkania (24:22). Autowa zagrywka Marcina Janusza zamknęła mecz.
MVP: Stephen Boyer
Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0
(25:20, 25:20, 25:23)
Składy zespołów:
Jastrzębski: Toniutti, Boyer (14), Gladyr (5), Clevenot (10), Fornal (10), M’Baye (9), Popiwczak (libero) oraz Hadrava (2), Tervaportti, Szymura
ZAKSA: Kaczmarek (12), Janusz (3), Bednorz (8), Śliwka (7), Smith (5), Paszycki (7), Shoji (libero) oraz Kluth, Huber
Zobacz również:
Wyniki play-off PlusLigi
źródło: inf. własna
