Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka światowa > Marco Bonitta: Stworzyłem grupę, a ktoś zebrał owoce

Marco Bonitta: Stworzyłem grupę, a ktoś zebrał owoce

fot. Indykpol AZS Olsztyn

Po ponad trzydziestu latach błyskotliwej kariery Marco Bonitta nadal jest wziętym trenerem, a w tym sezonie dokonał autentycznego sportowego cudu, doprowadzając Consar Ravenna na ósme miejsce Serie A2 – ostatnie dające udział w play-off o awans do ekstraklasy. 

W wywiadzie dla portalu ivolleymagazine.it Bonitta odniósł się do najświeższych, choć tragicznych wiadomości we włoskiej siatkówce, czyli do śmierci Julii Itumy. – Myślę, że w takich chwilach brak słów. Jasne jest, że jest mi niezmiernie przykro, gdy taka młoda dziewczyna odchodzi. Osobiście nie znałem Julii, ponieważ była za młoda kiedy ostatnio pracowałem w żeńskiej kadrze. Widziałem ją kilka razy grającą i wydawała się bardzo dobrą zawodniczką, która może eksplodować w przyszłości. Szczerze mówiąc, czuję ogromny żal.

Bonitta przyznał też, że wynik jego drużyny był zaskoczeniem także dla niego samego. – Muszę powiedzieć, że mieliśmy różne perypetie, zmienialiśmy rozgrywającego w połowie pierwszej rundy. Zdobyliśmy więcej punktów w drugiej rundzie, ponieważ progres był naprawdę spory. W Vibo przegraliśmy trzy do jednego, ale odrobiliśmy straty w pierwszym secie, wygraliśmy trzeciego seta, oni wznieśli się na wyżyny pod koniec czwartego seta, ale my zawsze pozostawaliśmy w grze. Do play-off podchodzimy z respektem, ale muszę przyznać, że rozwój moich chłopców był szybszy, niż się spodziewałem.

Włoski trener dostrzega analogię pomiędzy swoimi podopiecznymi z 2002 roku, które zdobyły mistrzostwo świata, a dzisiejszymi reprezentacjami. – Istnieje podobieństwo, ponieważ ta grupa również pochodzi z kadry, która awansowała na igrzyska i niestety nie grała w nich  zbyt dobrze, czyli z Rio. Następnie grupa ruszyła do przodu, potem przyszedł zasłużony srebrny medal na mistrzostwach Świata w Japonii, brązowy medal w Holandii i Polsce w 2022 roku, triumf na mistrzostwach Europy 2021 w Belgradzie w Serbii. Dziewczyny, które poprowadziłem do światowego zwycięstwa, wziąłem z grupy Angiolino Frigoniego, a wcześniej z Club Italia Julio Velasco. Z kadrą Davide Mazzantiego było odwrotnie, to znaczy ja stworzyłem grupę, poprowadziłem ją i ktoś zebrał owoce, ale taka jest logika rzeczy.

Na koniec szkoleniowiec odniósł się do pytania o szansę kadry na olimpijskie złoto. – Nie wiem, czy się uda, bo nie mam kryształowej kuli, ale na pewno kadra ma do tego predyspozycje. Nasze dziewczyny będą miały jeszcze jedną szansę i będą musiały postarać się ją jak najlepiej wykorzystać. W porównaniu z mężczyznami w siatkówce kobiet reprezentacja narodowa nie zdołała jeszcze awansować do półfinału i mamy nadzieję, że uda się to w Paryżu.

źródło: ivolleymagazine.it, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, siatkówka światowa

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved