Przed niedzielnym starciem Grota Budowlanych Łódź z OnlyBio Pałacem Bydgoszcz chyba nikt nie spodziewał się porażki aż takich rozmiarów. – Zagraliśmy słabe spotkanie, przez godzinę turlaliśmy się na boisku, gra w Pucharze CEV nie miała żadnego znaczenia – powiedział rozgoryczony porażką trener łódzkiego zespołu, Maciej Biernat.
Grot Budowlani Łódź mają w tym sezonie tendencję do gubienia punktów w starciach z teoretycznie łatwiejszymi przeciwnikami. Łódzki zespół w niedzielnym meczu mnie miał jednak żadnych argumentów, żeby przeciwstawić się rywalkom. – To jest wstyd, że zagraliśmy w taki sposób– przyznał trener, Maciej Biernat. – Należy przeprosić wszystkich, którzy przyszli tutaj i zapłacili pieniądze, żeby nas zobaczyć. Zmarnowali nie dość, że pieniądze to jeszcze swój czas – podkreślił.
Kapitan zespołu, Monika Fedusio zmaga się z kontuzją uda. Równy i dobry poziom przez cały mecz po łódzkiej stronie prezentowała tylko Melis Durul. – To jest sport zespołowy i nie ma czegoś takiego, że jedna osoba wygra. Może na najwyższym poziomie tak to działa, kiedy mówimy o Paoli Egonu czy Tijanie Bosković. Nie w polskiej lidze. To nie jest liga, gdzie jedna zawodniczka jest w stanie zdominować inny zespół. Nie może być tak, że pozostałe elementy zawodzą – ocenił Biernat.
Trener łodzianek podkreślił też, że zmęczenie napiętym terminarzem i grą w Pucharze CEV nie może być żadnym usprawiedliwieniem dla tak złej postawy. – To nie miało żadnego znaczenia. Nie można wyjść na boisko i się turlać przez godzinę. Wszystko jest cały czas możliwe, ale ciężko coś powiedzieć skoro tydzień temu się gra w Kaliszu i wygrywa 3:0. Tydzień później przyjeżdża Bydgoszcz i dostaje się w tacę 0:3. To jak przeciwnik zagra jest jedną kwestią, ale wszystko zaczyna się od nas – zakończył.
Grot Budowlani Łódź mają szybką okazję do sportowego rewanżu. Już w środę, 8 marca o godzinie 20:30 wybiegną na parkiet wrocławskiej hali Orbita, by zmierzyć się z siatkarkami #VolleyWrocław. Dodatkowego smaku temu starciu dodaje fakt, że po stronie gospodyń grają byłe siatkarki Budowlanych, które nie rozstały się z klubem w zbyt miłej atmosferze. Pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami padł łupem zespołu z Wrocławia. Tę konfrontację będzie można zobaczyć na antenie Polsatu Sport.
źródło: inf. własna
