Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Udany rewanż KPS-u, Legia tylko z jednym setem

I liga M: Udany rewanż KPS-u, Legia tylko z jednym setem

fot. Barbara Ilnicka

Siatkarze PSG KPS-u Siedlce zrewanżowali się Legii Warszawa za porażkę w pierwszej rundzie. We własnej hali podopieczni Mateusza Grabdy wygrali 3:1, dzięki czemu zachowali szansę na grę w play-off. Za to stołeczna drużyna jest coraz bliżej spadku z zaplecza PlusLigi.

W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy po zbiciach Kacpra Wnuka zaczęli budować sobie przewagę. Na dodatek goście popełnili trzy błędy w ataku, przez co KPS mógł grać swobodnie (9:3). Dołożył szczelny blok, a po asie serwisowym Piotra Fenoszyna wygrywał już 12:4. W polu serwisowym próbował odpowiadać rywalom Paweł Szczepaniak, ale inicjatywa była po stronie siedlczan (14:9). Mimo że dwoił się i troił Michał Kozłowski, który punktował we wszystkich elementach, to wciąż na prowadzeniu byli gospodarze (20:14). W końcówce mogli oni liczyć na błędy rywali, a Adrian Kopij na spółkę z Damianem Doboszem dali zwycięstwo KPS-owi w premierowej odsłonie (25:19).

W drugiego seta lepiej weszli gospodarze, którzy po błędnym zbiciu Patryka Akali wysforowali się na prowadzenie 5:3. Nie cieszyli się z niego zbyt długo, bo dzięki blokowi Legia wróciła do gry (6:6). Za sprawą Dobosza to KPS ponownie próbował uciekać przeciwnikom, ale ci odpowiadali udanymi zagraniami Kacpra Bobrowskiego, dzięki czemu wrócili do gry (16:16). Przy remisie oba zespoły weszły w decydującą część seta. W niej z dobrej strony pokazał się Akala, a dzięki temu coraz bliżej wygranej była warszawska drużyna (23:21). W końcówce pogubili się siedlczanie, a ich błąd w ataku zakończył tego seta (25:22).

W trzecią odsłonę lepiej weszli siedlczanie, którzy po błędzie rywali odskoczyli od nich na 4:1. Nie potrafili jednak pójść za ciosem, a Legia szybko wróciła do gry. Przy serwisie Akali to ona zaczęła wysuwać się na prowadzenie, a po kontrze Bobrowskiego wygrywała już 9:6. Ale duet Dobosz/Kopij pozwolił KPS-owi odrobić straty. W środkowej fazie seta to on doszedł do głosu, a duża w tym zasługa asa serwisowego Jakuba Strulaka oraz błędu w ataku Michała Gawrzydka (15:11). Ważne akcje na siatce kończył Dobosz, a gospodarze kroczyli do wygranej (18:14). Po ataku Strulaka wydawało się, że ich wygrana nie jest zagrożona, ale przy serwisie Bartosza Stępnia Legia rzuciła się do odrabiania strat. Udało się jej to częściowo, bo jego błąd dał zwycięstwo KPS-owi (25:22).

W czwartym secie poszedł on za ciosem, a po punktowej zagrywce Strulaka szybko wysunął się na prowadzenie (4:1). Legia próbowała walczyć, ale po błędzie w ataku Szczepaniaka jej sytuacja robiła się coraz trudniejsza (10:6). Popełniała błędy w ataku, a po drugiej stronie siatki przypomniał o sobie wnuk (13:7). Gospodarze dyktowali warunki gry, a Dobosz na spółkę z Mateuszem Kufką prowadzili ich do zwycięstwa. W bloku pokazał się jeszcze Krzysztof Pigłowski, a pojedyncze udane zagrania Szczepaniaka to było zbyt mało, aby goście mogli liczyć na tie-breaka. Ostatecznie po popsutej zagrywce Legii 3 punkty zostały w Siedlcach.

MVP: Damian Dobosz      

PSG KPS Siedlce – Legia Warszawa 3:1
(25:19, 22:25, 25:22, 25:19)

Składy zespołów:
KPS: Fenoszyn (2), Wnuk (18), Dobosz (19), Kopij (11), Strulak (9), Kufka (3), Waloch (libero) oraz Kościółek (1), Pigłowski (3), Potera (libero)
Legia: Szewczyk (1), Szczepaniak (22), Akala (10), Kozłowski (9), Bobrowski (7), Szlęzak (3), Tomczak (libero) oraz Sumara (libero), Gawrzydek (7), Janus, Stępień

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-03-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved