W ostatnim meczu w dotychczasowej hali MKST Astra Nowa Sól podejmowała BKS Visłę Proline Bydgoszcz. Gospodarze tym razem nie sprawili niespodzianki przed własną publicznością. Bydgoszczanie wywieźli z Nowej Soli komplet punktów, nie tracąc przy tym seta. Statuetkę MVP odebrał Antoni Kwasigroch, który był najczęściej punktującym zawodnikiem tego spotkania.
Od początku spotkania warunki dyktowali przyjezdni, którzy po bloku na Kowalczyku wyszli na prowadzenie 6:2. Gdy kontratak wykorzystał Damian Wierzbicki, o czas poprosił trener Krzyśko (3:8). W kolejnych akcjach goście górowali na siatce, dystans powiększał się. Bydgoszczanie skutecznie ustawiali blok, w tym elemencie brylował Paweł Cieślik (7:15). Gospodarze nie potrafili znaleźć sposobu na rozpędzonych rywali. Po kontrataku Wierzbickiego ponownie interweniował szkoleniowiec nowosolan (9:19). W końcówce gospodarze zdobywali punkty głównie po błędach rywali. Atak Piotra Śliwki dał ostatni punkt Viśle.
Otwarcie drugiego seta było wyrównane. Po obu stronach siatki skuteczne ataki przeplatane były prostymi błędami. Stopniowo za sprawą ataków Antoniego Kwasigrocha i Damiana Wierzbickiego bydgoszczanie zaczęli budować przewagę. Gospodarze starali się odpowiadać atakami Bartosza Kowalczyka i Marcina Brzezińskiego (14:15). W dalszej fazie seta wynik zaczął oscylować wokół remisu, żaden z zespołów nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi. Większość akcji kończyła się w pierwszym uderzeniu. Dopiero blok na Kowalczyku i as Cieślika pozwoliły Viśle odskoczyć na 23:21. Atak Radziwona i błąd Buscha dały ostatnie punkty zespołowi z Bydgoszczy.
As Kwasigrocha i kontratak Wierzbickiego wyprowadziły Visłę na prowadzenie 7:3, szybko interweniował trener Krzyśko. W kolejnych akcjach mnożyły się błędy. Za sprawą serii ataków Tomasza Pizuńskiego gospodarze doprowadzili do wyrównania (11:11). Sytuacja na tablicy wyników szybko się odmieniła, gdy asa posłał Kwasigroch, interweniował szkoleniowiec Astry (13:17). W dalszej fazie seta trwała wymiana skutecznych ataków. Po asie Patryka Czyrniańskiego o czas poprosił trener Masny (19:22). W końcówce nie brakowało emocji. Po ataku Cieślika goście mieli serię piłek meczowych. Visła cieszyła się ze zwycięstwa po zepsutej zagrywce Kłęka.
MVP: Antoni Kwasigroch
MKST Astra Nowa Sól – BKS Visła Proline Bydgoszcz 0:3
(15:25, 22:25, 22:25)
Składy zespołów:
Astra: Pizuński (5), Drzazga (3), Pranko (7), Kowalczyk (8), Brzeziński (7), Jurkojć (1), Foltynowicz (libero) oraz Kłęk (1), Kołtowski (libero), Busch (3), Wołowicz, Skibicki (2) i Czyrniański (5)
Visła: Krysiak (10), Elgert (2), Wierzbicki (12), Radziwon (3), Cieślik (13), Kwasigroch (!5), Jędruszczak (libero) oraz Gutkowski i Śliwka (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna