Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Trwa niemoc Solnej we własnej hali, Sokół z trzema punktami

I liga K: Trwa niemoc Solnej we własnej hali, Sokół z trzema punktami

fot. Michał Szymański

Drużyna Solnej Wieliczka przegrały czwarty mecz z rzędu we własnej hali. Tym razem wieliczanki musiały uznać wyższość beniaminka z Mogilna, uległy mu 1:3. Obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli, Sokół jest szósty, a Solna siódma. Beniaminek z Mogilna jest coraz bliższy gry w fazie play-off.

W początkowym okresie gry Solna prowadziła 6:4, ale przyjezdne nie dawały za wygraną. Postawiły szczelny blok, nie popełniały błędów własnych i miały jeden punkt więcej od gospodyń (7:6). W bloku bardzo dobrze zagrała Weronika Fojucik, a po jej kolejnym punkcie zdobytym w tym elemencie było 9:7 dla Sokoła.

Mogilnianki dobrze czytały grę swoich rywalek i odskoczyły na trzy punkty (12:9). W tym momencie interweniował trener Ryszard Litwin, a jego podopieczne doprowadziły do wyrównania po 14. Więcej atutów po swojej stronie miał zespół gości, a jego grę napędziła Weronika Fojucik. W bloku punktowała Karolina Kohut i Sokół prowadził 19:14. Gospodynie nie odrobiły strat, były w odwrocie. Błąd Zofii Ejsmont w polu zagrywki zakończył tę część rywalizacji.

Do stanu po 10 toczyła się w miarę wyrównana gra. Następnie do głosu doszły podopieczne trenera Michała Muszyńskiego. Odrzuciły od siatki swoje rywalki, a kontrataki zamieniały w punkty i po zbiciu ze środka Pauliny Stroiwąs miały trzy punkty więcej niż Solna (13:10). Z kolei przy serii zagrywek Wiktorii Przybyło Solna całkowicie stanęła w miejscu, w jednym ustawieniu straciła sześć punktów z rzędu i przegrywała 12:20. Set ten podobnie jak pierwszy zakończył się błędem Solnej w polu zagrywki.

Gospodynie w kolejnym secie były w odwrocie i po kontrataku Sandry Szczygioł przegrywały 1:4. Zespół z Małopolski nie dawał za wygraną, poprawił swoje przyjęcie skuteczniej zagrał w obronie i przyniosło efekty. Po ataku Julii Wieczorek Solna traciła zaledwie jeden punkt, a do remisu po 13 doszło po błędzie ekipy gości. Zespół z Mogilna odskoczył swoim przeciwniczkom na dwa punkty po tym jak punkt w bloku zdobyła Paulina Stroiwąs (16:14). Odpowiedź wieliczanek była natychmiastowa, a w polu zagrywki ręki nie zwalniała Magdalena Trojnar. Tym razem to przyjezdne miały problemy z przyjęciem. Gospodynie postawiły szczelny blok i po jednym z nich miały dwie piłki setowe, których nie wykorzystały. O tym komu przypadnie zwycięstwo musiała decydować gra na przewagi. Blok Anny Wojciechowskiej zamknął tego seta.

Otwarcie ostatniej części gry należało do Sokoła. Zespół gości punktował w polu zagrywki i prowadził 3:0. Riposta wieliczanek była natychmiastowa. Po błędzie zespołu gości doprowadziły one do remisu po 6. Mogilnianki miały więcej siatkarskich atutów po swojej stronie. Kibicom mogła się podobać gra Sandry Szczygioł (12:9). Podopieczne trenera Ryszarda Litwina odpowiedziały skuteczną grą Julii Wieczorek w polu zagrywki. Dzięki niej doszło do kolejnego remisu (14:14). Nie do zatrzymania w ataku była Weronika Fojucik, po jej skutecznych akcjach było 19:16. Drużyna z Małopolski nie zdołała wyrównać strat, a atak Wiktorii Przybyło zakończył ten mecz.

MVP: Weronika Fojucik

Solna Wieliczka – Sokół Mogilno 1:3
(20:25, 15:25, 26:24, 20:25)

Składy zespołów:
Solna: Ciesielczyk (15), Grabka (20), Aleksandra Muszyńska (8), Wełna (2), Ejsmont (1), Wieczorek (16),  Reszelewska (libero) oraz Ciesielska, Wojciechowska (1), Trojnar, Ptak, Dutkiewicz (libero)
Sokół: Przybyło (18), Stroiwąs (4), Kohut (7), Jóźwiak (6), Fojucik (18), Szczygioł (20), Marcyjanik (libero) oraz Łuszczyszyn

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-02-18

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved