W ostatnim meczu grupy E siatkarskiej Ligi Mistrzyń siatkarki Grupy Azoty Chemika Police podejmą w Szczecinie Eczacibasi Stambuł. Spotkanie to odbędzie się w cieniu ogromnej tragedii trzęsienia ziemii, jaka nawiedziła Turcję w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wynik meczu nie będzie miał wpływu na układ tabeli. Eczacibasi z pierwszego miejsca awansuje do ćwierćfinału, zaś Chemik zajmie drugą lokatę i zagra w barażu. Policzanki jednak na pewno będą chciały przed własną publicznością pokonać tureckiego giganta.
Środowe starcie odbędzie się jednak w cieniu ogromnej tragedii, jaka dotknęła Turcję w nocy z niedzieli na poniedziałek. Przypomnijmy, że kraj ten nawiedziło silne trzęsienie ziemii, liczba ofiar jest już liczona w tysiącach. Spotkanie poprzedzi minuta ciszy ku czci zmarłych, zawodniczki mają także wystąpić z czarnymi opaskami. CEV zdecydowała się przełożyć jedynie mecze pucharowe rozgrywane na terenie Turcji, w tym starcie ŁKS-u z Fenerbahce.
Zarówno Chemik, jak i Eczacibasi wygrywały z niżej notowanymi C.S.M. Targoviste i Maritza Płowdiw. Chemik co prawda w starciach z Rumunkami stracił po jednym punkcie w meczu wygrywając po tie-breakach. Eczacibasi zaś do tej pory straciło tylko seta, w pierwszym meczu przeciwko mistrzyniom Polski. Wynik środowego starcia nie będzie miał wpływu na miejsce w tabeli, ale ewentualna wygrana nad tureckim gigantem nie tylko może pozytywnie wpłynąć na morale zespołu, a dodatkowo może spowodować że Chemik może w barażu trafić na teoretycznie słabszego rywala.
W pierwszym starciu, rozegranym w styczniu w Stambule Chemik Police zaczął bardzo dobrze, wygrał seta, ale potem do głosu doszły faworytki i skończyło się wynikiem 3:1 dla tureckiego giganta. Liderką była wtedy Samantha Fabris z 19 punktami na koncie. Tyle samo dla Chemika zdobyła Jovana Brakocević-Canzian. W środę kibice zgromadzeni w szczecińskiej Netto Arenie także mogą spodziewać się walki, będzie to też okazja do ponownego spotkania Ferhata Akbasa i Przemysława Kawki, którzy pracowali w Chemiku Police. Mistrzynie Polski pod wodzą Radosława Wodzińskiego nie przegrały jeszcze meczu. Czy ta passa zostanie podtrzymana? Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00.
źródło: inf. własna