Wciąż nie mają sobie równych w rozgrywkach Tauron Ligi siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. Podopieczne Alessandro Chiappiniego są niepokonane na krajowym podwórku i passę tę podtrzymały w niedzielę. W meczu z MKS Kalisz ŁKS zdominował swojego przeciwnika w każdym elemencie. Kaliszanki momentami potrafiły jednak utrzymać kontakt punktowy.
W spotkanie lepiej weszły łodzianki, które po skutecznych atakach Lany Scuki i Kamili Witkowskiej miały już o dwa oczka więcej (4:2). Z czasem powiększyły jeszcze przewagę, gdy Scuka wykazała się także czujnością na siatce. Zaraz bardzo dobrze w ataku zaprezentowała się Valentina Diouf, co w połączeniu z błędem Alicji Grabki na rozegraniu dało rezultat 12:4 dla ŁKS-u. Przyjezdne nie potrafiły wyeliminować ze swojej gry kolejnych błędów, co jeszcze bardziej utrudniło ich sytuację. Po błędzie w ataku Aleksandry Rasińskiej kaliszanki traciły aż dwanaście oczek (8:20). Obyło się więc bez żadnych niespodzianek i to ŁKS Commercecon Łódź triumfował pewnie w premierowej odsłonie, o czym przesądził kończący długą wymianę atak Julity Piaseckiej (25:11).
Kolejna odsłona także zaczęła się lepiej dla łodzianek. Ich punktową serię rozpoczął as serwisowy Piaseckiej. Po atakach Witkowskiej gospodynie miały więc już o pięć oczek więcej (9:4). Dopiero złe przyjęcie piłki przez Scukę poprawiło delikatnie sytuację MKS-u. Po skutecznym ataku Aleksandry Wójcik dystans wynosił więc już tylko dwa punkty (11:13). Niedługo potem popełniła jednak błąd, co wraz ze skutecznymi akcjami łodzianek oddaliło ekipę z Kalisza od objęcia prowadzenia (13:18). Szczególnie, że w końcówce zawodniczki ŁKS-u wykazały się jeszcze czujną grą na siatce, a w ataku nie zamierzała się mylić Piasecka. Co prawda asami zdążyła się jeszcze popisać Grabka, ale ostatecznie także partia numer dwa padła łupem gospodyń (25:20).
Na początku trzeciego seta także nie zabrakło punktowej zagrywki w wykonaniu Piaseckiej (4:1). Zaraz blokiem popisała się Zuzanna Górecka i po ataku Diouf ŁKS miał już o pięć oczek więcej. W dodatku, niedługo potem dwa asy zanotowała na swoim koncie Klaudia Alagierska-Szczepaniak (13:6). Po bloku Witkowskiej ŁKS zdawał się więc być na dobrej drodze, aby wygrać mecz w podstawowej liczbie setów. Co prawda udane ataki Rasińskiej zmniejszyły dystans kaliszanek do gospodyń, ale na niewiele się to zdało. Po ataku Piaseckiej w okolicach końcówki ekipa z Łodzi miała bowiem aż sześć oczek z przodu. Przyjezdne podjęły jeszcze walkę, po akcji zakończonej przez Rasińską traciły zaledwie punkt, ale koniec końców to ŁKS okazał się zwycięską drużyną, a „kropkę nad i” postawił atak Góreckiej (25:23).
MVP: Julita Piasecka
ŁKS Commercecon Łódź – MKS Kalisz 3:0
(25:11, 25:20, 25:23)
Składy zespołów:
ŁKS: Gryka (5), Witkowska (13), Diouf (9), Ratzke, Scuka (7), Piasecka (15), Drabek (libero) oraz Górecka (3), Hryshchuk (1), Gajer (1) i Alagierska-Szczepaniak (2)
MKS: Drużkowska (6), Wójcik (6), Rasińska (14), Cygan, Grabka (2), Fedorek (8), Lemańczyk (libero) oraz Wawrzyniak, Kuligowska (1), Efimienko-Młotkowska i Bartkowska (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TauronLigi w sezonie 2022/2023
źródło: inf. własna