To był prawdziwy rollercoaster. Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź w meczu wyjazdowym z Allianz MTV Stuttgart doprowadziły do tie-breaka, a nim przegrywały już 2:8, ale nie odpuściły. Chociaż ostatecznie przegrały 15:17 i cały mecz 2:3, to pozostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie. Nic dziwnego, że po spotkaniu dumna ze swojej drużyny była Valentina Diouf.
– Zagraliśmy dobry mecz, ale mieliśmy wiele wzlotów i upadków. Wiedziałyśmy, że rywalki mocno naciskają, ale walczyliśmy. Jestem bardzo dumna z zespołu, ponieważ wykonałyśmy dobrą robotę – oceniła atakująca Łódzkich Wiewiór.
– Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłyśmy odnieść zwycięstwo. Wiedziałyśmy, że to będzie ciężki mecz, ŁKS jest niesamowitą drużyną. Nie mają zbyt wielu porażek w tym sezonie, tylko jeden mecz, więc wiedziałyśmy, jak ciężki będzie to mecz. Jestem po prostu bardzo szczęśliwa z powodu zespołu – podsumowała spotkanie Britt Bongaerts, rozgrywająca Allianz MTV Stuttgart.
Po tym meczu oba zespoły mają po 10 punktów w grupie D, ale siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź straciły fotel lidera na rzecz swoich rywalek z Niemiec.
źródło: cev.eu, inf. własna
