Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM: Developres we Francji zagra o kolejną wygraną

LM: Developres we Francji zagra o kolejną wygraną

fot. Łukasz Krzywański

Przed siatkarkami Developresu Bella Dolina Rzeszów przedostatni mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Podopieczne Stephane’a Antigi udały się do Francji, aby tam zmierzyć się z ASPTT Volley Mulhouse. Czy na terenie przeciwnika ograją go równie gładko jak we własnej hali?

Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów na nudę nie mogą narzekać. Rozgrywają bowiem mecz za meczem, łącząc walkę na krajowym podwórku z rywalizacją na europejskich parkietach. Wychodzi to im całkiem dobrze, bowiem do tej pory doznały w tym sezonie tylko dwóch porażek. W TAURON Lidze przegrały z ŁKS-em Commercecon Łódź, a ostatnio rozbiły u siebie w trzech setach Pałac Bydgoszcz. Dzięki czemu umocniły się na drugim miejscu w tabeli. Tę samą lokatę zajmują w grupie A Ligi Mistrzyń, w której przegrały tylko z mistrzyniami Włoch z Conegliano.

W najbliższym czasie będą mogły umocnić się za plecami Imoco Volley, a może im to zagwarantować wygrana we Francji. Tam bowiem udały się podopieczne Stephane’a Antigi, aby rozegrać rewanżowy pojedynek z ASPTT Volley Mulhouse. U siebie rzeszowianki gładko ograły rywalki 3:0, tylko w jednym secie pozwalając im dobrnąć do granicy 20 punktów. Wówczas silną bronią wicemistrzyń Polski był blok, którym 11 razy zatrzymywały rywalki, a ich liderkami były Gabriela Orvosova i Jelena Blagojević, które łącznie wywalczyły 31 oczek. Po drugiej stronie siatki wyróżniła się wtedy Amanda Coneo, zdobywczyni 13 punktów.

Francuska drużyna zajmuje obecnie trzecią pozycję w grupie A, na koncie mając tylko jedną wygraną z Vasas Obuda Budapeszt. W rodzimych rozgrywkach wiedzie jej się ze zmiennym szczęściem, bo ostatnio pokonała u siebie Volero Le Cannet, by w miniony weekend przegrać na wyjeździe z Paris Saint Cloud. Wydaje się, że poprawiła swoją dyspozycję w porównaniu do meczu z Rzeszowa, więc wicemistrzynie Polski muszą się mieć na baczności. Zdają one sobie sprawę z jego wagi, ale liczą, że podtrzymają serię zwycięstw. – Myślę, że będzie to bardzo ważne spotkanie. Przed nami podróż. Mam nadzieję, że ona nie wpłynie na nas źle. Cóż, będziemy musiały być bardzo skupione, żeby znów wygrać spotkanie 3:0. Musimy po prostu utrzymać poziom z pierwszego meczu. A może nawet zagrać lepiej. I tak jak w spotkaniu z Pałacem kontrolować naszą stronę siatki, bo zrobiłyśmy to bardzo dobrze – powiedziała na łamach serwisu nowiny24.pl atakująca ekipy z Podkarpacia, Izabella Rapacz.

Nie ma co ukrywać, że rzeszowianki są faworytkami w spotkaniu we Francji, ale swoją wyższość muszą udowodnić jeszcze na boisku. O to wcale nie musi być tak łatwo, bo przy własnej publiczności podopieczne Francoisa Salvagniego mogą wyżej zawiesić poprzeczkę polskiemu przeciwnikowi. W meczu z rzeszowiankami nie zagra jednak kontuzjowana Helene Rousseaux, co może być sporym osłabieniem gospodyń. A czy Developres to wykorzysta i po raz drugi pokona ASPTT? Przekonamy się już we wtorek. Początek spotkania o 19.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-01-30

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved