– Musimy trenować lepiej, bo na razie mamy wahania, w niektórych sytuacjach meczowych mamy przestoje, przez co ciężko jest wygrywać z mocnymi drużynami. Teraz seria mocnych drużyn – będą będzinianie, bydgoszczanie, niedługo świdniczanie, więc kolejne sprawdziany, które pokażą nam czy mamy szansę awansować, czy możemy walczyć o czwórkę. Zobaczymy, trzeba do tego podchodzić z chłodną głową i przygotować się na będzinian – powiedział na łamach mediów społecznościowych swojego klubu Jan Fornal.
Chemeko-System Gwardia Wrocław wywiązała się z roli faworyta i pokonała SMS PZPS Spała. Zwycięstwo nie było jednak gładkie, goście mieli podczas tego spotkania swoje problemy. – Jechaliśmy w dniu meczu cztery godziny, więc jestem dość wyczerpany a przed nami bardzo ważny mecz w czwartek z będzinianami. Teraz mamy dzień wolnego – regeneracja, odnowa, rehabilitacja. Nogi są zmęczone, trochę tych piłek dostałem – powiedział po pojedynku Jan Fornal, który po raz drugi z rzędu został wybrany MVP.
SMS okupuje ostatnie miejsce w tabeli i wciąż nie wygrali ani jednego spotkania. – Miałem przyjemność rozmawiać z trenerami Maćkiem i Sebastianem, że to są młodzi chłopcy. Mówiłem drużynie, żebyśmy przebijali piłkę na drugą stronę, bo nigdy nie wiadomo co się stanie. Trenerzy tam dobrze wiedzą, że chłopaki muszą się kształcić, szkolić, nabierać doświadczenia, to jest dla nich najważniejsze. My niepotrzebnie straciliśmy koncentrację w trzecim secie, przegrywając go. Próbowaliśmy dorównać w końcówce, ale się nie udało. Najważniejsze, że czwarty set to zakończył a teraz przygotowania do bardzo ważnego meczu w czwartek – stwierdził przyjmujący.
Wrocławianie obecnie zajmują 6. miejsce w tabeli do drugiego Mickiewicza tracą cztery punkty. Ich najbliższym rywalem będzie MKS Będzin. Będzinianie są na 3. miejscu i mają dwa punkty przewagi nad wrocławianami, ale mają również zaległy mecz z Avią Świdnik. – Musimy trenować lepiej, bo na razie mamy wahania, w niektórych sytuacjach meczowych mamy przestoje, przez co ciężko jest wygrywać z mocnymi drużynami. Teraz seria mocnych drużyn – będą będzinianie, bydgoszczanie, niedługo świdniczanie, więc kolejne sprawdziany, które pokażą nam czy mamy szansę awansować, czy możemy walczyć o czwórkę. Zobaczymy, trzeba do tego podchodzić z chłodną głową i przygotować się na będzinian – powiedział siatkarz Gwardii.
Mecz pomiędzy wrocławianami a będzinianami zaplanowano na czwartek, 26 stycznia na godzinę 19:00. – Jest mało czasu a po tym meczu jest trochę rzeczy do poprawy, mimo że wygraliśmy 3:1, zapisaliśmy trzy punkty w tabeli. 2-3 treningi i gramy z będzinianami. Trzeba do tego podejść na spokojnie, z chłodną głową i optymistycznym nastawieniem – zakończył Fornal.
źródło: Chemeko-System Gwardia Wrocław, opr. własne
