W ramach 20. kolejki PlusLigi Cuprum Lubin podejmował we własnej hali Projekt Warszawa. Premierowa odsłona była dość zacięta, dopiero w decydującym momencie warszawianie zwłaszcza dzięki dobrej zagrywce Webera wypracowali sobie kilka oczek przewagi, które dowieźli do końca. Po zmianie stron przyjezdni szybciej złapali właściwy rytm i tym razem ich przewaga nie podlegała dyskusji. W trzeciej partii wydawało się, że Cuprum zdoła przedłużyć losy rywalizacji, ale Projekt nie odpuszczał, rozstrzygając na swoją korzyść nie tylko końcówkę, ale i cały mecz.
Na początku spotkania obie drużyny punktowały głównie przy swoim przyjęciu. Dopiero po rozegraniu na czystej siatce skończył atak Kevin Tillie i było 6:4, ale chwilę później ponownie na tablicy był remis. Wynik ten szybko się zmieniał, a po zerwaniu ataku przez Francuza tym razem dwa punkty więcej mieli gospodarze. Kiedy z potrójnym blokiem nie poradził sobie Artur Szalpuk przewaga ta jeszcze wzrosła, ale cały dystans warszawianie odrobili w jednym ustawieniu. Stało się to w dużej mierze dzięki dobrym serwisom Linusa Webera, po których mogli grać w kontrataku. Po autowym zagraniu Adama Lorenca prowadzili 15:13 i cały czas mieli przewagę. Dodatkowo Tillie posłał asa serwisowego i miejscowi mieli już do odrobienia trzy ,,oczka”. Nadzieja powróciła w ich szeregi po punktowej zagrywce Grzegorza Pająka (19:20). Jednak trwała ona tylko chwilę, gdyż w decydujących momentach pierwszej odsłony spotkania lubinianie zaczęli popełniać błędy. Po przestrzelonym ataku przez Alexandra Bergera było 19:22, a kiedy nie przyjęli serwisu Webera losy tego seta się rozstrzygnęły.
Już na początku drugiej partii warszawianie objęli wysokie prowadzenie. Miedziowi mieli bowiem problem z kończącym atakiem, co było natychmiast wykorzystywane. Po pomyłce Adama Lorenca oraz zatrzymaniu Pawła Pietraszki przyjezdni mieli cztery ,,oczka” więcej. Bardzo widoczny w tym fragmencie seta był Andrzej Wrona, który punktował w każdym elemencie. Goście w dalszym ciągu nie zwalniali ręki na zagrywce i między innymi dlatego ich przewaga stale rosła. Jan Firlej mógł rozprowadzać piłkę jak tylko chciał, gdyż jego koledzy dobrze spisywali się w ofensywie. Kłopoty lubinian natomiast rozpoczynały się od przyjęcia i pogłębiały się z biegiem trwania tej partii. Po asie Linusa Webera zrobiło się już 16:8. W końcówce tej partii siatkarze Cuprum zaczęli niwelować nieco dystans. Po udanym serwisie Pawła Pietraszki zbliżyli się na pięć punktów, ale nie udało im się pójść za ciosem. Cały czas mieli swoje problemy i byli nokautowani zza linii dziewięciu metrów. Po zablokowaniu Alexandra Bergera podopieczni Piotra Grabana mieli aż osiem setboli. Drugą część meczu zakończył Weber zagraniem z prawej flanki.
W początkowych fragmentach trzeciej odsłony meczu role nieco się odwróciły. To Paweł Pietraszko posyłał serwisy nie do przyjęcia, dlatego jego ekipa prowadziła 5:3. Na boisku pozostał Remigiusz Kapica i to jego uderzenie pozwoliło graczom Cuprum zwiększyć przewagę do trzech ,,oczek”. Po drugiej stronie siatki gra się nieco uprościła, gdyż piłki kierowane były głównie do Linusa Webera. Odmieniła się natomiast dyspozycja podopiecznych Pawła Ruska zwłaszcza w polu serwisowym. Po asie serwisowym Jędrzeja Kaźmierczaka zrobiło się 11:6, ale gracze Projektu potrzebowali kilku chwil, by odrobić straty. Po raz kolejny nie zawiodła ich zagrywka, a głównym egzekutorem był Kevin Tillie (11:11). Od tego momentu obie drużyny szły ,,łeb w łeb”. Wprawdzie prowadzący zmieniał się, ale żadna z drużyn nie mogła uciec swojemu rywalowi. Decydujące dla losów tej partii, a co za tym idzie meczu okazało się zablokowanie Alexandra Bergera przez Andrzeja Wronę (23:21). Po tym zagraniu nic się już nie zmieniło, gdyż oba zespoły punktowały przy swoim serwisie. Całe spotkanie zakończyła krótka zagrana z Piotrem Nowakowskim. Zwycięstwo to pozwoliło warszawianom awansować na piąte miejsce w tabeli.
MVP: Linus Weber
Cuprum Lubin – Projekt Warszawa 0:3
(21:25, 17:25, 23:25)
Składy zespołów:
Cuprum: Berger (10), Pietraszko (9), Lorenc (7), Kaźmierczak (4), Kowalow (2), Pająk (2), Szymura (libero) oraz Kapica (6), Ferens (1), Kubicki
Projekt: Weber (18), Tillie (11), Nowakowski (8), Szalpuk (8), Wrona (7), Firlej (2), Wojtaszek (libero) oraz Semeniuk (1), Janikowski
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna