Siatkarki SAN-Pajdy Jarosław pewnie wygrały z Wieżycą Stężyca 3:0. Stężyczanki jedynie w pierwszej partii były równorzędnym rywalem dla zespołu z Podkarpacia, w pozostałych dwóch partiach nie miały zbyt wiele do powiedzenia. Dzięki temu zwycięstwu jarosławianki złapały kontakt z drużynami, które rywalizują o prawo gry w fazie play-off.
Na początku meczu więcej do powiedzenia miały gospodynie, odrzuciły one od siatki swoje rywalki i prowadziły 5:1. Wówczas o przerwę na żądanie poprosił trener Piotr Pajda. Reprymenda okazała się być skuteczna, jego podopieczne, poprawiły przyjęcie, punktowały w kontratakach, po zbiciu Natalii Szmajduch przegrywały 7:8. Do remisu po 11 doprowadziła Katarzyna Saj. Gra obu ekip falowała, raz jedna a raz druga zdobyła prowadzenie po czym traciła je na rzecz swoich przeciwniczek. Gospodynie zbudowały sobie dwupunktową przewagę po błędach swoich rywalek, po czym stanęły w miejscu, prowadziły 17:15. W polu zagrywki punktowała Patrycja Paszun, było 21:18 dla zespołu z Podkarpacia. Przewaga ta utrzymała się do końca seta. Ostatni punkt w tej części gry zdobyła Katarzyna Saj.
W drugiej partii spotkania zespół gości podbijał ataki swoich rywalek, kontrataki zamieniał w punkty, po zbiciu Weroniki Krysztofiak prowadził 6:3. Gospodynie popełniły wiele błędów własnych, wyraźnie ustępowały swoim rywalkom, przy serii zagrywek Weroniki Krysztofiak przegrywały 4:9. Set miał jednostronny przebieg, zespół z Podkarpacia narzucił swoje warunki gry, po ataku Katarzyny Saj jego przewaga wzrosła do siedmiu punktów (17:10). Gospodynie pomimo licznych prób nie zdołały doprowadzić do remisu, były tłem dla swoich rywalek. W szeregach gospodyń nie było zawodniczki, która wzięłaby na siebie ciężar gry. Błąd własny stężyczanek zakończył tego jednostronnego seta.
Otwarcie ostatniej odsłony meczu zdecydowanie należało do zespołu gości, po bloku Weroniki Krysztofiak jarosławianki prowadziły 6:1. Gospodynie pomimo niekorzystnego wyniku nie poddawały się, serią zagrywek popisała się Martyna Podlaska, stężyczanki zbliżyły się na jeden punkt, przegrywały 6:7. Po tym jak nastąpiła punktowa seria przyjezdnych o rozmowę ze swoimi zawodniczkami poprosił trener Dawid Michor, było 13:8 dla SAN-Pajdy. Gospodynie w dalszym ciągu miały problemy z przyjęciem, pojedyncze ataki Natalii Bandurskiej, czy Martyny Podlaskiej na niewiele się zdały. Po asie serwisowym Katarzyny Saj było 14:9 dla zespołu z Podkarpacia. Jarosławianki do końca seta kontrolowały boiskowe wydarzenia, ostatni punkt w tym meczu zdobyła Dagmara Dąbrowska.
Wieżyca Stężyca – SAN-Pajda Jarosław 0:3
(21:25, 16:25, 18:25)
Składy zespołów:
Steżyca: Milkowska, Banduska, Dumańska, Spławska, Podlaska, Fiedorowicz, Ropela-Puzdrowska (libero) oraz Hewelt, Olszewska
SAN-Pajda: Krysztofiak, Saj, Zięba, Szmajduch, Papszun, Dąbrowska, Machowska (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna
