Szesnaste zwycięstwo w sezonie zapisali na swoim koncie siatkarze Asseco Resovii Rzeszów. W meczu 18. kolejki PlusLigi podopieczni Giampaolo Medeiego mierzyli się na wyjeździe ze Ślepskiem Malow Suwałki. Rzeszowianie po raz drugi w tegorocznych rozgrywkach okazali się lepsi od przeciwników i pokonali ich w czterech setach.
Początek spotkania to walka punkt za punkt, obie ekipy pewnie kończyły swoje akcje (4:4), a jako pierwsi dwupunktowe prowadzenie wypracowali sobie gospodarze, dobrze grając blokiem (8:6). Rzeszowianie szybko odpowiedzieli tym samym (8:8), ale w kolejnych minutach Ślepsk Suwałki nie zawodził w polu zagrywki (10:8), mocne serwisy dołożył Paweł Halaba i przewaga wzrosła do czterech oczek (14:10). Miejscowi nie zwalniali ręki za linią 9. metra (17:12), mocno w ataku uderzał Bartosz Filipiak (19:14). Ciężar gry po stronie gości wziął na swoje barki Torey DeFalco (19:23) i to on dał sygnał do odrabiania strat. Mocne zagrywki Jakuba Buckiego pozwoliły Asseco Resovii na całą serię punktów (21:23), kontrę dołożył Maciej Muzaj, a blok dał remis po 23. Imponującą serię przerwał dopiero mocny atak Filipiaka (24:23). To on wykorzystując piłkę przechodzącą zakończył premierową odsłonę.
Tym razem początek seta należał do Asseco Resovii, dobrą zagrywką popisał się Jan Kozamernik (8:4), ale akcje Filipiaka zmniejszyły straty podopiecznych Dominika Kwapisiewicza (7:9). Nie na długo, bowiem cały czas skutecznie grał DeFalco (11:7). Ręki w polu serwisowym nie zwalniał także Klemen Cebulj, natomiast gorzej w ofensywie zaczął spisywać się Miran Kujundzić, jego błędy sprawiły, że Ślepsk przegrywał już 12:18. Rzeszowianie szli po swoje (21:14), co prawda atak Andreasa Takvama i blok zmniejszyły wymiar kary Ślepska (17:22), ale Cebulj szybko doprowadził do piłki setowej (24:18) i po akcji po skosie Muzaja goście remisowali w całym meczu.
Kolejna partia na początku znów była wyrównana (4:4), ale kontra Jakuba Kochanowskiego i błąd gospodarzy dał przewagę Asseco Resovii, tę powiększył DeFalco (9:5). Ślepsk szybko zmniejszył straty (10:11), a po akcji blokiem udało mu się doprowadzić do remisu po 15. Nie na długo, pomyłki w komunikacji miejscowych mocno dały im się we znaki i ich dystans ponownie wzrósł do trzech oczek (15:18). Ekipa z Suwałk nie zamierzała się poddawać, skuteczny nieprzerwanie był Filipiak, dobre akcje zapisał na swoim koncie Paweł Halaba, remis dał natomiast Kujundzić (21:21). O wyniku tej partii decydowała krótka gra na przewagi, którą blokiem zakończyli goście z Podkarpacia.
Po krótkiej rywalizacji punkt za punkt DeFalco zaczął kończyć wszystko (6:3), a błędy zdarzały się miejscowej drużynie. Kujundzić posłał na stronę rywala mocne, a także szczęśliwe zagrywki (8:9), ale po drugiej stronie siatki dobrze cały czas radził sobie Kochanowski, natomiast kontry na kolejne oczka zamieniał Muzaj (14:10). Ślepsk raz jeszcze wziął się za odrabianie strat, ze środka skutecznie atakował Cezary Sapiński, trafił także Halaba (16:18), jednak w kolejnej akcji został zatrzymany. Długą i chaotyczną wymianę zakończył ostatecznie błąd dotknięcia zespołu Giampaolo Medeiego (19:18), jednak to rzeszowianie mieli w kluczowym momencie dwa oczka więcej (22:20). Piłkę meczową swojej drużynie dał blok Kochanowskiego (24:21) i po kiwce Fabiana Drzyzgi Asseco Resovia zainkasowała komplet punktów, który pozwolił jej utrzymać się na fotelu lidera.
MVP: Jakub Kochanowski
Ślepsk Malow Suwałki – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
(25:23, 19:25, 24:26, 22:25)
Składy zespołów:
Ślepsk: Sanchez (3), Filipiak (21), Kujundzić (14), Takvam (6), Sapiński (9), Halaba (12), Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Magnuszewski, Buchowski
Resovia: Muzaj (21), Kozamernik (4), Kochanowski (15), Drzyzga (1), Cebulj (11), DeFalco (23), Zatorski (libero) oraz Kędzierski, Bucki (1), Rossard (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna