Siatkarze Szanghaj Bright, którego barw broni Bartosz Bednorz przedłużyli półfinałową rywalizację. Po porażce w pierwszym meczu 2:3 z Zhejiang zespół polskiego przyjmującego wygrał drugi pojedynek 3:0. To oznacza, że przed obiema drużynami ostatni, decydujący mecz. Rywalizacja toczy się bowiem do dwóch wygranych.
Ekipa z Szanghaju po wcześniejszej porażce, drugi mecz wygrała już pewnie. Zespół Bartosza Bednorza zamknął mecz w minimalnej liczbie setów. Rozpoczęła go wyrównana walka, a trwała ona do momentu, gdy miejscowi zdobyli w serii cztery punkty i odskoczyli na 14:10. Przewaga utrzymywała się przez dłuższy czas, choć siatkarze Zhejiang cały czas walczyli, wykorzystali moment rozprężenia rywali i zminimalizowali straty do stanu 17:18. Bednorz i spółka nie pozwolili sobie jednak wyrwać prowadzenia, w decydującej fazie seta ponownie wypracowali cztery oczka przewagi (24:20) i zamknęli seta wygraną.
Kolejnego to przyjezdni rozpoczęli lepiej, budując szybko przewagę (4:1). Szanghaj Bright równie szybko wyrównali, a także przejęli delikatnie inicjatywę, po serii trzech punktów (6:5). Tym razem sytuacja co rusz się zmieniała, obie ekipy punktowały zrywami i zmieniały się na prowadzeniu. W połowie partii ekipa Zhejiang wypracowała ponownie trzy oczka nadwyżki, ale Bednorz i spółka od razu zaczęli odrabiać straty. Do końca seta drużyny zmierzały jednak przy prowadzeniu gości. Wystarczyła jednak krótka chwila i Szanghaj Bright w jej ostatnich momentach przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Początek kolejnej odsłony należał do trochę skuteczniejszych siatkarzy Zhejiang. To oni utrzymywali delikatne prowadzenie. Siatkarze Szanghaj Bright powoli, ale skutecznie zmieniali sytuację na tablicy wyników. Wyrównali po 10, a następnie wypracowali minimalną nadwyżkę. Tę powiększyli najmocniej w samej końcówce (22:18), poszli za ciosem i zamknęli całe spotkanie.
Decydujący mecz w półfinałowej rywalizacji rozegrany zostanie w Nowy Rok.
Szanghaj Bright – Zhejiang 3:0
(25:22, 25:23, 25:20)
źródło: inf. własna
