Libero reprezentacji kobiet Bułgarii Żana Todorova z powodu kontuzji opuściła mistrzostwa świata, które odbywały się w Polsce i Holandii. Niestety kontuzja okazała się poważna i zawodniczka przeszła operację więzadła krzyżowego przedniego, co wykluczyło ją z gry na cały sezon, w którym miała występować w rumuńskiej drużynie Rapid Bukareszt.
Jak się teraz czujesz?
– Półtora miesiąca po operacji więzadła czuję się dobrze. Byłam unieruchomiona i poruszałam się o kulach przez 30 dni. Na początku trudniej jest zgiąć i wyprostować samo kolano. To zajmuje więcej czasu. Rekonwalescencja po samej operacji to w połowie fizyczne, a w połowie psychiczne radzenie sobie z trudnościami. Myślałam, że będzie łatwiej.
Jak długo potrwa rekonwalescencja?
– Lekarze powiedzieli, że od siedmiu do dziewięciu miesięcy. Oznacza to, że nie będę mogła rywalizować przez około siedem miesięcy.
Następne lato dla reprezentacji kobiet to Liga Narodów, a potem mistrzostwa Europy. Czy będziesz mogła dołączyć?
– Mam nadzieję, że uda mi się dołączyć w okolicach lipca. Mam ogromną nadzieję, że pomogę, ale przede wszystkim postaram się wyzdrowieć w 100%, bo zdrowie jest najważniejsze.
Powiedziałaś, że rehabilitacja to nie tylko kwestia fizyczna, ale i psychiczna. Jak sobie radzisz pod tym drugim względem?
– Jak na pierwszą tak poważną kontuzję, myślę, że mam się dobrze. Oczywiście czasami przytłaczają mnie jakieś negatywne myśli, ale na razie je przezwyciężam. Dopóki rehabilitant mówi mi, że wszystko idzie dobrze, to trzeba mu wierzyć. On jest teraz moim oparciem.
Kiedy dowiedziałaś się, że będziesz miała operację, jak do tego podeszłaś?
– Nie mogłam w to uwierzyć, nadal nie mogę. Nawet teraz czasami zostaję w domu i nadal nie mogę pojąć, co się dzieje, że nie mogę tak długo rywalizować. Może z czasem to będzie tylko złe wspomnienie.
Jak bardzo tęsknisz za siatkówką?
– Nie tęsknię za codzienną pracą. Brakuje emocji, które czujesz na boisku. Tego nie da się zastąpić niczym innym w życiu. Ale z drugiej strony mogę spędzić więcej czasu z najbliższymi i rodziną, czego nie miałam okazji robić przez ostatnie kilka lat. Mam rodzinę i przyjaciół, którzy bardzo mnie wspierają, dodają sił, bez nich nie byłoby tak dobrze.
źródło: inf. własna, sportal.bg
