Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Michał Gierżot: Możemy spokojnie wracać do Nysy z sześcioma punktami

Michał Gierżot: Możemy spokojnie wracać do Nysy z sześcioma punktami

fot. Ewa Michalik (plusliga.pl)

Mimo walki Ślepsk Malow Suwałki nie zdołał urwać nawet seta PSG Stali Nysa. – To była nasza twarda gra. Cieszę się, że dużo graliśmy pipe’a, taki był cel na to spotkanie, żeby grać szóstą strefą, to było skuteczne. Cały czas wprowadzamy nowe rzeczy do naszej gry, ale podchodzimy do wszystkiego spokojnie. Liga jest bardzo długa, bardzo wyrównana, jest ciasno w tabeli – stwierdził po piątkowym meczu trener Daniel Pliński.

PSG Stal Nysa po raz drugi z rzędu sięgnęła po komplet punktów w wyjazdowym spotkaniu. Po zwycięstwie nad lwowianami siatkarze Stali w pokonanym polu zostawili Ślepsk Malow Suwałki. – Każdego dnia pracujemy po to, żeby być lepszym zespołem. Czasami zdarzają nam się kryzysy, komu się one nie zdarzają, ale teraz wygrywamy na bardzo trudnym terenie z drużyną z Suwałk, która gra niesamowitą siatkówkę. Jak spojrzymy na liczby, to oni w dwóch pierwszych setach popełnili tylko sześć błędów – w pierwszym trzy i w drugim trzy. To była nasza twarda gra. Cieszę się, że dużo graliśmy pipe’a, taki był cel na to spotkanie, żeby grać szóstą strefą, to było skuteczne. Cały czas wprowadzamy nowe rzeczy do naszej gry, ale podchodzimy do wszystkiego spokojnie. Liga jest bardzo długa, bardzo wyrównana, jest ciasno w tabeli. Przed meczem byliśmy chyba na 11. miejscu, traciliśmy do szóstego zespołu chyba jeden punkt. To pokazuje, że trzeba walczyć każdego dnia, w każdym meczu, bo to później może zdecydować o tym, czy się awansuje – powiedział po spotkaniu trener Daniel Pliński.

Mimo przegranej 0:3 gospodarze piątkowego spotkania 16. kolejki PluslLigi postawili się rywalom. – To był jeden z tych meczów, że naprawdę trzeba było dołożyć od siebie, wziąć sprawy w swoje ręce. A że mamy drużynę, jaką mamy – trochę młodości przeplecionej z bardzo dorosłym graniem i bardzo fajnie to wygląda, to wszyscy wiedzą na co nas stać, jaki mieliśmy początek sezonu a jaki mieliśmy drugi kwartał. Mamy zależność, że możemy z każdym wygrywać, ale też przegrywać, jesteśmy bardzo niebezpieczni w wielu elementach i w tym meczu to wszystko dobrze funkcjonowało. Czy to niespodzianka? Nie powiedziałbym, bo między piątym a jedenastym miejscem są chyba dwa punkty różnicy, to tylko pokazuje, jaka równa jest liga, jak jest z roku na rok coraz mocniejsza, że każdy zawodnik wnosi bardzo dużo jakości na każdej pozycji i nikt tu nie jest z przypadku. Na pewno cieszymy się, że po tak długim wyjeździe do Krakowa i Suwałk możemy spokojnie wracać do Nysy z sześcioma punktami – stwierdził Michał Gierżot, który został wybrany MVP tego pojedynku.

źródło: opr. własne, PLS - materiały prasowe

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved