Siatkarze LUK-u Lublin wygrali 3:0 w ważnym meczu z Cuprum Lubin. Było to czwarte, ligowe zwycięstwo z rzędu odniesione przez podopiecznych trenera Dariusz Daszkiewicza. Lublinianie po tej wygranej powiększyli przewagę nad swoimi rywalami do czterech punktów, zajmują dwunaste miejsce w ligowej tabeli.
Mecz rozpoczął się od serii punktowych bloków drużyny LUK Lublin, która wysunęła się na pięciopunktową przewagę (6:1). Zawodnicy Cuprum Lublin starali się nadrobić różnice w wyniku, punkty zdobyli Kowalow i M’Baye, jednak zespół gospodarzy był cały czas kilka punktów z przodu (10:7). W LUK-u bardzo dobrze spisywał się Szerszeń i Wachnik, a po asie serwisowym Jendryka podopieczni Dariusza Daszkiewicza prowadzili już 19:14. Mimo starań siatkarzom z Lubina nie udało się doprowadzić do remisu, a inauguracyjnego seta wygrali lublinianie (25:20).
Druga partia również zaczęła się od kilkupunktowej przewagi gospodarzy, a po pojedynczym bloku Nowakowskiego, lublinianie prowadzili 4:0. Zawodnicy Cuprum Lubin starali się doprowadzić do remisu, dobrą zmianę dał Lorenc, który zmienił Kapicę, jednak cały czas to LUK znajdował się kilka „oczek” z przodu (9:4). Po stornie lublinian w dalszym ciągu dobrze spisywali się Szerszeń i Romać, a dodatkowo punkty dodawali Nowakowski i Jendryk ze środka i to właśnie po ataku tego drugiego LUK Lublin prowadził już 18:12. Podopieczni Pawła Ruska mimo starań nie byli w stanie odrobić różnicy punktowej. Set zakończył się zepsutą zagrywką Lorenca (25:17).
Trzecia odsłona była bardziej wyrównana, na początku prowadzili goście (4:2). Przez kilka następnych akcji gra toczyła się punkt za punkt, żadna z drużyn nie chciała pozwolić przeciwnikom na wypracowanie przewagi. Pierwsi na większe prowadzenie wysunęli się siatkarze Cuprum, którzy po ataku Lorenca prowadzili 11:9. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza starali się od razu odrobić straty, punktowali Nowakowski i Romać, ale dopiero po ataku Wachnika tablica wyników pokazała remis (15:15). Po czasie wziętym przez Pawła Ruska, drużyna z Lubina ponownie wysunęła się na prowadzenie, z którego nie zamierzała oddać i po woli zmierzała po wygraną w secie (22:19). Zawodnicy LUK-u nie poddawali się, odrobili punkt po punkcie, jednak dopiero po ataku Romacia w końcówce seta udało im się doprowadzić do remisu (23:23). Mecz zakończył się błędem ustawienia w zespole Cuprum Lublin (25:23).
MVP: Marcin Komenda
LUK Lublin – Cuprum Lubin 3:0
(25:20, 25:17, 25:23)
Składy zespołów:
LUK: Nowakowski (8), Komenda, Wachnik (10), Szerszeń (13), Romać (15), Jendryk (5), Watten (libero) oraz Gregorowicz (libero)
Cuprum: Ferens (8), M’Baye (8), Pietraszko (8), Kapica (1), Pająk, Kowalow (13), Szymura (libero) oraz Lorenc (11), Czerny
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna