Osasco Sao Cristovao Saude wygrało po tie-breaku wyjazdowy pojedynek 5. kolejki ligi brazyliskiej z Energis 8 Sao Caetano. W drużynie przyjezdnych po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowym składzie zagrała Malwina Smarzek. Polka zapisała na swoim koncie 19 punktów. – To było trudne spotkanie, w którym miałyśmy swoje wzloty i upadki. Najważniejszy jest jednak wynik – oceniła polska atakująca.
Dotychczas Malwina Smarzek wchodziła na zmiany podczas meczów swojego zespołu. 10 listopada Osasco Sao Cristovao Saude pokonało 3:1 EC Pinheiros. Atakująca w każdym secie pojawiała się na boisku i zdobyła 3 punkty. W kolejnym meczu, w którym jej drużyna podejmowała Gerdau Minas Smarzek ponownie była zmienniczką, ale zdobyła aż 10 punktów (3 asy, 7 punktowych ataków przy 78% skuteczności).
W ramach 5. kolejki brazylijskiej Superligi kobiet Osasco Sao Cristovao Saude mierzyło się z Energis 8 Sao Caetano. Gospodynie prowadziły już 2:1, ale czwartą partię zdominowały przyjezdne, które triumfowały do 13 i doprowadziły do tie-breaka. W piątej partii nie brakowało emocji, dopiero po walce na przewagi ze zwycięstwa cieszył się zespół z Polką w składzie. Malwina Smarzek po raz pierwszy w tym sezonie pojawiła się w wyjściowej szóstce. Polska atakująca była najczęściej punktującą siatkarką w tym spotkaniu. Do 16 punktowych ataków (36% skuteczności) dołożyła asa i dwa bloki. Czterokrotnie myliła się w polu zagrywki a trzykrotnie w ataku, dwa razy została zablokowana.
Po pięciu kolejkach Osasco Sao Cristovao Saude ma na swoim koncie 10 punktów. Zespół wygrał cztery spotkania. – To było trudne spotkanie, w którym miałyśmy swoje wzloty i upadki. Najważniejszy jest jednak wynik – powiedziała po ostatnim spotkaniu Malwina Smarzek.
Zobacz również:
Wyniki i tabela ligi brazylijskiej kobiet
źródło: opr. własne, przegladsportowy.onet.pl