Solna Wieliczka wygrała 3:1 z Sokołem w Mogilnie. Przyjezdne dzięki temu zwycięstwu zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli. Beniaminek z Mogilna z pięcioma punktami zajmuje niskie, 12. miejsce.
Pierwszy set meczu od samego początku toczył się pod dyktando zespołu z Małopolski. Przyjezdne odrzuciły od siatki swoje przeciwniczki, punktowały w bloku i prowadziły 8:2. Motorem napędowym Solnej była Joanna Ciesielczyk, punktowała Adrianna Muszyńska. Mogilanki ustępowały swoim rywalkom w każdym elemencie siatkówki.
Po tym jak asem serwisowym popisała się Anna Wojciechowska, było 17:9. Set ten nie miał większej historii, podopieczne trenera Ryszarda Litwina kontrolowały jego przebieg i dosyć pewnie wygrały go w stosunku 25:14.
Do stanu po 11 na boisku toczyła się w miarę wyrównana gra. Wówczas w polu zagrywki zameldowała się Adriana Wełna. Przy jej serii zagrywek gospodynie stanęły w miejscu, popełniły wiele błędów własnych, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia, przegrywały 11:18. Tak wysoka przewaga sprawiła, że przyjezdne poczuły się zbyt pewnie siebie, do głosu doszły siatkarki beniaminka. Punktowały Maja Pilarczyk oraz Sandra Szczygioł, przewaga Solnej zmalała do trzech punktów (22:19). Końcówka seta należała do Solnej, ostatni punkt atakiem ze skrzydła zdobyła Joanna Ciesielczyk.
W trzeciej partii spotkania do głosu doszły gospodynie. Dobrze zagrały w polu zagrywki oraz na siatce, na efekty ich dobrej gry nie trzeba było zbyt długo czekać. Po ataku Wiktorii Przybyło było 6:3 dla Sokoła. Gospodynie poszły za ciosem, tym razem to one dominowały w grze na siatce, punktowały bezpośrednio z zagrywki. Przy serii zagrywek Małgorzaty Jóźwiak było 15:7, kolejną punktową serią popisała się Weronika Fojucik, mogilanki powiększyły przewagę do 10 punktów (18:8). Przyjezdne nie zdołały odpowiedzieć swoim rywalkom, wysoko przegrały seta w stosunku 16:25.
Czwarty set meczu był ostatnim. Na początku prowadziła Solna 5:1, gospodynie po czasie wziętym przez ich trenera doprowadziły do remisu po 6, a po ataku Przybyło miały jeden punkt więcej (7:6). Do stanu 16:16 wynik oscylował wokół remisu, mogilanki odskoczyły swoim rywalkom na trzy punkty (19:16), dobrze zagrały na siatce. Odpowiedź zespołu z Małopolski była natychmiastowa, ponownie dała o sobie znać w polu zagrywki Adriana Wełna. Joanna Ciesielczyk punktowała ze skrzydła, był remis po 20. Więcej do powiedzenia w końcówce miały wieliczanki, po atakach Adrianny Muszyńskiej wygrały tego seta oraz cały mecz.
MVP: Joanna Ciesielczyk
Sokół Mogilno – Solna Wieliczka 1:3
(14:25, 22:25, 25:16, 21:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna